Z Sopotu do Elbląga
- Drugi dzień marca 2021 roku w moim przypadku to pamiętna data, kiedy to w Trójmieście miałem przyjemność spotkać się z dwoma emerytowanymi operatorami automatów arcade, którzy swoją profesję rozpoczynali tak dawno, że nie potrafią wskazać dokładnej daty – opowiada Andrzej Krawczyński, kustosz Arcade Classics Muzeum Elbląg. - Pierwszy z szacownych seniorów to sopocianin Mieczysław Modelski, który w sierpniu minionego roku skończył 91 lat, a wyglądający, jakby czas dla niego zatrzymał się pod koniec minionego wieku. Ciągle w pełni sił, zawsze uśmiechnięty i życzliwy, służący radą młodszym kolegom. Co ciekawe, pierwszym zakupionym przez niego przez przypadek w RFN automatem była szafa grająca Rock-Ola, która po przekalibrowaniu wrzutnika mechanicznego z DM na polskie złote, wyruszyła do jednej z chwaszczyńskich klubokawiarni, aby bawić przy swoich dźwiękach nie tylko ówczesną młodzież. Ciężko w to uwierzyć jednakże miało to miejsce najprawdopodobniej w 1972 roku, czyli de facto przeszło 50 lat temu. Być może zastanawiacie się, co też mieszkaniec Sopotu ma wspólnego z elbląskim muzeum? Jeśli tak, już wyjaśniam: w dniu naszego spotkania, Międzynarodowym Dniu Staroci, w związku z zakończeniem prowadzonej przez siebie działalności uznał on, iż warto ocalić przed zapomnieniem wiele posiadanych ,,staroci" na rzecz przyszłych eksponatów elbląskiego muzeum gier. Wśród podarowanych artefaktów arcade znalazły się między innymi branżowe czasopisma z lat 90., takie jak Interplay, Bilard Automaty, a także terminarze dedykowane operatorom urządzeń rozrywkowych firmy Löwen-Automaten, informujące o zapowiedziach wydawanych w danym roku arcade cabinetów, flipperów, szaf grających, stołów do gry w bilard oraz piłkarzyków. Oprócz wymienionych znalazły się również oryginalne instrukcje obsługi automatów tak legendarnych producentów jak Atari, Williams, Bally, Gottlieb, Stern, Namco i Zaccaria. Jednakże najcenniejszymi z przekazanych artefaktów przez pioniera polskiego automaciarstwa okazały się flyersy*, czyli ulotki reklamowe. Ich rolą było zachęcenie operatorów do zakupu produkowanych nowości przez wymienione wyżej firmy. Przekazane flyersy obejmują wydawnictwa od końca lat 60. po lata 80. Podarowanemu kilka miesięcy później automatowi do gier prezentowanemu na zdjęciu z darczyńcą poświęcimy prawdopodobnie odrębny artykuł.
Z Gdyni do Elbląga
- Drugim z niedawnych darczyńców elbląskiego muzeum automatów jest obecny mieszkaniec Gdyni, wówczas Elbląga, Waldemar Majchrowicz – podkreśla kustosz Arcade Classics Muzeum Elbląg. - W latach 80. (wespół z drugim elblążaninem – red.) przy udziale pioniera z Sopotu organizował on w Elblągu pierwsze salony gier zręcznościowych zlokalizowane na placu Kazimierza Jagiellończyka, w barakowozie oraz w budynku dworca PKS. Tu zwracam się z prośbą do Czytelników, jeśli posiadacie wiedzę lub zdjęcia związane z tymi lub podobnymi miejscami, proszę o kontakt arcadeclassics@gmail.com gdyż ułatwi to i przyspieszy publikację artykułów o nich. Wracając do elbląskiego pioniera arcade, ufundował on kilkanaście płyt PCB (ang. printed circuit board), czyli obwodów drukowanych na płytkach z materiału izolacyjnego, pokrytych folią przewodzącą, na których osadzone są komponenty elektroniczne. Całość stanowi płytę logiczną będącą sercem i duszą automatu. Wśród tytułów znalazły się takie perły jak Ms. Pac-Man z 1981 roku, Galaga z 1982 roku, Super Qix z 1987, a także Super Mario Bros z 1985 roku, w którym główną postacią jest Mario obchodzący niebawem swój dzień.
Mario, pamiętamy!
Czas wrócić do kwestii sympatycznego hydraulika, który lada moment będzie miał swoje "święto".
- Zapytacie, dlaczego akurat 10 marca? - kontynuuje Andrzej Krawczyński. - Otóż data ta napisana w sposób Mar10 graficznie przypomina imię naszej postaci, fani uznali, że będzie ona doskonałą do celebrowania corocznych obchodów. Dzień Mario jest świętowany od przeszło dekady, jednakże pomysłodawca tej daty nie jest znany. Z pewnością pomysł ten nie należy do twórców postaci, firmy Nintendo, jednakże korporacja oficjalnie uznała tę datę w 2016 roku i tym samym wpisała ją do swojego kalendarza obchodów.
Postać Mario po raz pierwszy pojawiła się w grze Donkey Kong wydanej w 1981 roku przez Nintendo. Tu ciekawostka: firma ta powstała w Japonii w 1889 roku i jej pierwotną formą działalności była produkcja kart hanafuda do gry o tej samej nazwie. Wracając do tematu gry wideo, jej użytkownik wcielał się w postać niejakiego Jumpmana. Jego zadaniem było wspinanie się po drabinach i przeskakiwanie beczek rzucanych przez goryla, Donkey Konga, aby uratować ukochaną Lady. Dzięki olbrzymiemu sukcesowi kasowemu gry zmieniono imię bohatera na Mario, po to, by później stworzyć na przestrzeni kolejnych dziesiątek lat uniwersum wąsatego hydraulika, ale o tym opowiem przy kolejnej okazji....
Tradycyjnie zapraszamy do odwiedzania ACME we wszystkie soboty i niedziele w godzinach 14-20, a także prosimy potencjalnych organizatorów dziecięcych urodzin o rozważenie zorganizowania ich w naszym obiekcie. Zapraszamy również wycieczki szkolne, aby w umówionym terminie odwiedzić muzeum, by poznać z ust kustosza historię powstania przemysłu rozrywkowego w Polsce i na świecie.
Arcade Classics Muzeum Elbląg - kulturę i rozrywkę na najwyższym poziomie od 1997 roku znajdziemy też w sieci: www.arcadeclassics.pl
Nasz tradycyjny konkurs z wejściówkami do Arcade Classics Muzeum Elbląg jest tutaj.
* Pod tekstem prezentujemy unikatowy flyers potwierdzający produkcję automatów przez Unitrę Unimor Poland dla szwedzkiej spółki, a także flyers pinballa The Amazing Spider-Man wydanego w 1980 r. Obok terminarz operatora automatów z zapowiedziami wydawniczymi urządzeń na 1979 r. Fot. AK.