Z kolorowych i czarno-białych dokumentów wyłania się obraz miasta, które z powierzchni ziemi znikło w 1945 r. z neogotyckim kościołem Trzech Króli, ratuszem (stał w miejscu, gdzie dziś znajduje się hotel Elzam) i elbląską Starówką - uważaną za jedną z najpiękniejszych w Europie.
Niektóre budynki i miejsca wciąż istnieją - jak siedziba najważniejszego w swoim czasie przedsiębiorstwa Ferdynanda Schichaua, a następnie przejętego przez jego zięcia - Carla Ziese (dziś siedziba największego elbląskiego zakładu przemysłowego Alstom Power) i gęsto obudowane nabrzeża rzeki Elbląg (choć dziś wiele obiektów popadło w ruinę lub nie istnieje).
Duża część materiałów dotyczy prężnie rozwijającego się od przełomu XIX i XX wieku przemysłu elbląskiego. Z miasta portowego Elbląg stał się wtedy miejscem, gdzie w stoczni Schichaua budowano statki, w fabryce Komnicka lokomotywy i automobile i gdzie mieściła się największa w Europie fabryka cygar - Loesera i Wolffa. Na wystawie obejrzeć można nawet miniaturowe modele: skonstruowanej w 1912 r. lokomotywy na parę i dalekobieżnego automobilu produkowanego w Elblągu od roku 1925.
Pierwsza połowa XX wieku to także intensywny rozwój samego miasta. W ciągu niespełna pół wieku liczba mieszkańców Elbląga wzrosła od 53 tysięcy (1901) do 100 tys. w końcu wojny. W Muzeum obejrzeć można kopie gazet wydawanych w języku niemieckim, zaproszenia na koncerty i spektakle prezentowane w Teatrze Miejskim oraz reklamy uroków miasta i okolic.
Zgromadzone na wystawie dokumenty pochodzą ze zbiorów Zrzeszenia Byłych Mieszkańców Elbląga z Niemiec, Szwajcarii i Stanów Zjednoczonych - "Truso" oraz Muzeum Niemiec Zachodnich w Munster, w którym mieści się siedziba zrzeszenia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter