Są jeszcze wolne miejsca

3
25.11.2004
"Mój warsztat teatralny" - to propozycja kursu doskonalącego dla pedagogów, katechetów, polonistów. Pierwsze zajęcia odbędą się 27 i 28 listopada. Są jeszcze wolne miejsca.
Kurs doskonalący "Mój Warsztat Teatralny" to nowa propozycja działań edukacji artystycznej przygotowana przez elbląski Teatr Dramatyczny, Młodzieżowy Dom Kultury oraz Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli. W zajęciach mogą uczestniczyć nauczyciele nauczania początkowego, wychowawcy klas, pedagodzy szkolni, poloniści, katecheci, osoby prowadzące koła recytatorskie, grupy teatralne, świetlice szkolne, studenci kierunków pedagogicznych. W programie są m.in. podstawowe problemy w reżyserii imprez szkolnych (prowadzący: Mirosław Siedler, aktor, dyrektor Teatru Dramatycznego w Elblągu), tekst teatralny (prowadząca: Nina Dziwniel-Stępka, pedagog, instruktor teatralny, dyrektor MDK), animacja przedmiotu (prowadząca: Monika Andrzejewska, aktorka elbląskiego teatru), głos - podstawowe narzędzie pracy nauczyciela (prowadząca: Teresa Suchodolska-Wojciechowska, aktorka elbląskiego teatru). Zajęcia odbywać się będą od listopada do czerwca, raz w miesiącu (sobota - niedziela) po pełnych 5 godzin zegarowych każdego dnia. Miejscem spotkań będą sale: widowiskowa MDK oraz mała lub duża scena teatru. Odpłatność za każdą sesję (zajęcia sobotnio - niedzielne) wynosi 50 złotych, co łącznie daje kwotę 400 złotych. W sumie kurs obejmuje 8 sesji sobotnio-niedzielnych. Po zakończeniu kursu jego uczestnicy otrzymają stosowne zaświadczenia. Pierwsze zajęcia odbędą się 27-28 listopada w godz. od 9.00 do 14.00 w MDK. Aby zgłosić chęć uczestnictwa w kursie doskonalącym należy skontaktować się z Marleną Derlukiewicz z Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli (tel. 643-52-52) lub z Tomaszem Walczakiem z Teatru Dramatycznego (tel. 641-97-00, 0 502-180-127).
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

tak sobie czytam i zastanawiam się czym różni się pedagog szkolny od nauczyciela nauczania początkowego, albo od wychowawcy klasy, czy polonisty. Pewnie w szczegółach znalazłoby się jakies niuanse.Bo np. polonista nie musi być koniecznie nauczycielem j.polskiego. Ale ciekawe, dlaczego wśród wykładowców nie ma teatrologa z prawdziwego zdarzenia. Być może do studiów warsztatowych wystarczy instruktor teatralny. Ale zastrzegam się - ja tylko tak dywaguję:-)
egzegeta (2004.11.25)

info

0  
  0
Oj egzegeto ale żeś się naraził. Wykłada sam kwiat teatru a Ty piszesz, że nie ma nikogo z prawdziwego zdarzenia??
Uruk (2004.11.25)

info

0  
  0
Dlaczego Wojciechowska ,a nie Pani Przewłocka
(2004.11.26)

info

0  
  0