W każdej cywilizacji element życia społecznego nazywany miłością wywarł, wywiera i będzie wywierał niezatarte piętno. Dlaczego? Albowiem to właśnie miłość jest kwintesencją wiecznie rodzącego się życia. Obyczajowość, kultura, wreszcie celebracja miłości szczególnie bogata była w epoce baroku, naszego rodzimego sarmackiego baroku. Można go opisać jako epokę króli obieralnych w okresie między XVI a XVIII wiekiem. Obyczajowość miłości w tamtych czasach była niezwykle wielobarwna. Wielkie romanse okresu Rzeczpospolitej Obojga Narodów były powodem wielkich wojen i permanentnej wojny między wielkimi magnatami. Miłość rzadko bywała bezinteresowna, wielokrotnie zmieniała się w nienawiść i prowadziła do okrucieństwa. Przy młodej żonie zmarł hetman wielki koronny Stanisław Koniecpolski, Jan Kazimierz Waza swoim romansem w dworskim światku wywołał „potop szwedzki”. Jeśli ktoś jest ciekawy, jakie oblicza miała sarmacka miłość, serdecznie zapraszam na spotkanie - Piotr Imiołczyk
Spotkanie odbywa się w ramach cyklu „Książki, które wstrząsnęły światem”.
Więcej informacji:
Filia nr 7
ul. Hetmańska 16/20
tel. (55) 611 00 66
Aleksandra Buła, Biblioteka Elbląska im. Cypriana Norwida
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter