O drgnieniach serca, czarnych aniołach i czytaniu

06.06.2002
Rekordowa ilość ponad 200 wierszy z Elbląga i okolic nadeszła na konkurs o "kolorach dzieciństwa".
Ogólnopolski Konkurs Poetycki już po raz szósty ogłosiło Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. W każdym roku dzieciaki i młodzież piszą na wybrany temat. W tym roku były to "kolory mojego dzieciństwa". Z 27 szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich z Elbląga, Braniewa oraz z terenu obu powiatów ziemskich do elbląskiego oddziału TPD wpłynęło 215 wierszy od 196 uczestników. Jak mówi Krystyna Migacz, polonistka z SP 15, która oceniała poezje, w tym roku poziom nadesłanych wierszy był wyjątkowo wysoki i złożone z nauczycieli-polonistów i pracowników Towarzystwa jury miało kłopoty z wybraniem najlepszych. Ostatecznie na liście laureatów znalazło się 17 nazwisk, a wśród wyróżnionych - 35. Wśród szkół podstawowych najwięcej laurów zebrały wiersze napisane przez uczniów SP 15 (5 nagród) oraz SP Nr 3 (3 nagrody). Szkoły numer: 12, 16 i 21 oraz podstawówki z Milejewa, Pilony i Zwierzna otrzymały po 2 nagrody. Najwięcej dobrych poetów w grupie gimnazjów mają, w ocenie jury, Gimnazjum Nr 2 (6 nagrodzonych)i 9 oraz szkoły w Stankowie i Markusach (4 laureatów). Za nimi plasują się elbląskie gimnazja: Nr 1 i 3 oraz szkoła w Lelkowie (po 3 nagrody). Krystyna Migacz twierdzi: - Kierowaliśmy się tym, by wiersze miały ciekawą tematykę, oryginalną metaforykę i nietypową formę poetycką. Wśród zapamiętanych przeze mnie wierszy są przede wszystkim takie, które przypominają mi moje własne dzieciństwo. Dzieciaki wspominały dziadka, który pokazał im las, kolorowe kredki, czy ciasto pieczone przez babcie. To wszystko wywoływało drganie serca. "Kolory dzieciństwa" w wierszach najmłodszych bywają jednak także ciemne i ponure. - Takie wiersze zdarzały się, ale było ich na szczęście bardzo mało - opowiada Krystyna Migacz. - To były wiersze 15, 16-letnich autorów, którzy patrzyli na swoje dzieciństwo z perspektywy i je oceniali. Pisali o kratach więziennych, pojawiał się jakiś czarny anioł z czarnym skrzydłem, ale gros wierszy przedstawiało dzieciństwo w pogodnych, radosnych barwach zieleni i błękitu, które przypominały dzieciom miłość i bliskość - dodaje. Krystyna Migacz, podobnie jak i inna nauczycielka z SP 15, która przygotowała zwycięski team poetycki - Małgorzata Warecha, przyznają, że czasy dla poezji w szkole są trudne i większość dzieciaków nie lubi ani nie czyta poezji. Małgorzata Warecha mówi: - Taka zabawa w poezjowanie - tak nazywamy to nasze pisanie - to coś bardzo przyjemnego. Zaczynamy od bardzo małych wypowiedzi - życzeń dla mamy czy dla babci pisanych w nietypowej formie, w szóstej klasie staramy się napisać swój własny wiersz. Jedni drugich wtedy oceniają. Ci, którzy twierdzą, że ich to nie interesuje, najpierw przyglądają się, a potem sami chcą coś napisać. Myślę, że to jest ważne, bo pozwala na odkrywanie głębi innego spojrzenia na świat, na zwrócenie uwagi na coś nietuzinkowego. Poza tym, aby napisać wiersz, trzeba odkryć w sobie coś, co jest głęboko ukryte. Tymczasem rozpoczęła się akcja pod hasłem "Cała Polska czyta dzieciom". Krystyna Migacz: - W naszej szkole od kilku miesięcy pani bibliotekarka, Ania Starzyńska, czyta dzieciom książeczki i bajki. To są zajęcia popołudniowe, ale codziennie bierze w nich udział masa dzieci. Okazuje się więc, że nasze dzieci chcą czytać i słuchać. Co poleca najmłodszym? - Tradycyjnie Jana Brzechwę, a starszym - poezje Jana Twardowskiego i Wisławy Szymborskiej. 30 najpiękniejszych elbląskich wierszy weźmie udział w ogólnopolskim finale, który odbędzie się w grudniu. Nagrodzone wiersze zostaną wydane w specjalnym tomiku. Za zgodą organizatorów publikujemy dwa z nagrodzonych wierszy: Karolina Konopska, uczennica IV klasy SP 15 Kolorowy sen Na podwórku małą dziewczynkę spotkałam Biegała, skakała, małą piłeczkę odbijała W niebieskiej sukience, W złocistych sandałach Następnego dnia spotkałam ją znów, Była nieco starsza, z laleczką spacerowała W kolorowych spodenkach, W złocistych sandałach Trzeciego dnia, a co to? Szła dziewczynka ta sama z plecakiem Tylko starsza w spódniczce różowej W złocistych sandałach Czwartego dnia zobaczyłam... Gdzie jestem? W parku na ławce, sama Ach już wiem! Spałam W złocistych sandałach
---------------------------------------------------------------------------------
Daria Drutel uczennica VI klasy SP 15 Pamiętam... Wiem Pamiętam... Moje dzieciństwo usłane było tęczy barwami. W większości to barwy radości, Czasami Przemknął obłok smutku i niepokoju. W tym świecie wszystko przerastało mnie. A ja Mała kruszynka, próbowałam pobić je. Każdy ból i smutek koiła mama. Pamiętam Niebo gwiazdami usłane... Bujając się na huśtawce Myślałam: Dosięgnę je Choć jedną z nich... Pamiętam Niechcąco zdeptane kwiatki w ogrodzie babci I ciepły uśmiech na jej twarzy. Pamiętam Liczne spacery z dziadkiem, O których każdy marzy. Towarzyszką zabaw była moja pupilka - Psotka. Mój dom był dla mnie oazą Bezpieczeństwa Ciepła Miłości... Tak mijały beztrosko lata, Aż nadszedł szkoły czas, A wtedy życie przybrało inny smak. Teraz już wiem - Ten czas przeminął jak dobry sen, Został po nim tylko sen Na wiele, wiele dorosłych lat
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter