Najczęściej albo nie mamy na nic czasu, albo uznajemy, że oferta kulturalna dostępna w Elblągu nam nie odpowiada. Uważamy, że placówki kultury nadal działają tak, jak przed kilkudziesięciu laty. A jeśli już idziemy do Galerii El czy do Teatru, to dlatego, że „tak wypada”. Okazuje się też, że najchętniej uczestniczymy w wydarzeniach kulturalnych, które znamy z mediów.
To wstępne wyniki „Badań nad udziałem w kulturze”, jakie przeprowadzono w Elblągu i powiecie elbląskim próbie 625 osób. Szczegółowy raport powstanie niebawem. Jego autorem jest Mirosław Pęczak, socjolog i dziennikarz tygodnika „Polityka”.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter