- To już tradycja, że w czerwcu organizujemy koncert galowy, na którym chcemy zaprezentować elblążanom swoją twórczość – mówi Janina Dziwniel -Stępka, dyrektor elbląskiego Młodzieżowego Domu Kultury.
Elbląski Młodzieżowy Dom Kultury już od trzydziestu lat wpisuje się w kulturalny charakter miasta. W salach przy ul. Bema i Warszawskiej dzieci i nastolatkowie szlifują swoje talenty artystyczne. Jaki szeroki zakres zajęć kryje się pod hasłem „muzyka”, można było się przekonać podczas dzisiejszego koncertu.
Zaczęli – dość niespodziewanie – bębniarze z zespołu Etno- trans. Młodzi artyści na djembe (rodzaj bębna) wystukiwali afrykańskie rytmy. Dwa utwory i zupełna zmiana klimatu. Przed scenę wybiegły trzyletnie „motylki”, które tańcem rozbawiły licznie zgromadzoną publiczność.
- Ogromną zaletą elbląskiego MDK jest fakt, że pracują u nas czynni artyści, którzy specjalnie po to zrobili uprawnienia pedagogiczne, aby dzielić się z dziećmi swoim talentem. Dla nas ta praca jest jak misja. Żeby uwrażliwiać młodego człowieka, pokazać mu, że sztuka jest językiem emocji – mówi Janina Dziwniel-Stępka.
Tę nutę artystycznego wyrazu można było dostrzec w występach młodych elblążan. To nie był koncert jak ze szkolnej akademii, tylko miłe dla ucha „kawałki”. Na scenie można było m.in. podziwiać zespół muzyki dawnej, taniec nowoczesny w wykonaniu dziewcząt czy zespół jazzowy.
Na koniec zaprezentowali się wokaliści ze „stajni” Katarzyny Panicz. „Szalonych” artystów zna już cała Polska. Na elbląski koncert przyjechali prosto z Gdyni, gdzie na ogólnopolskim festiwalu zdobyli siedem nagród i wyróżnień. - Kiedyś poszłam do MDK na zajęcia organizowane w ferie szkolne. Spodobało mi się, a pani Katarzyna Panicz zaproponowała mi, żebym dołączyła do zespołu – tak Małgorzata Kanikuła wspomina swoją drogę do Młodzieżowego Domu Kultury. Śpiewa już cztery lata.
Artyści, którzy pierwsze kroki stawiali w elbląskim domu kultury, występują na scenach krajowych. Wychowankiem MDK jest m.in. Maciej Mydlak, aktor Teatru im. Jaracza w Olsztynie.
Przed sceną można było obejrzeć mini wystawę obrazów, które wyszły spod ręki młodych plastyków MDK. Różnorodna tematyka (przyroda, Elbląg), różnorodna technika (ołówek, pastele, akwarele) dają powody sądzić, że jeszcze o elbląskich plastykach usłyszymy.
To oczywiście nie wszystko, co dzieje się w elbląskim MDK. Niestety nie zobaczyliśmy działań teatralnych, swoich osiągnięć nie pokazała sekcja modelarska, szachowa czy komputerowa. A szkoda, bo patrząc na artystyczną część MDK elblążanie są też ciekawi, co dzieje się w innych sekcjach Trzeba przy tym zauważyć, że w zajęciach organizowanych przez Młodzieżowy Dom Kultury bierze udział 850 dzieci i młodzieży z Elbląga i okolic.