Na wystawie zaprezentowano przedmioty znalezione przez archeologów na terenach wczesnośredniowiecznej osady Truso (obecnie Janów Pomorski niedaleko Elbląga). Osada została odkryta 23 lata temu przez dr Marka Jagodzińskiego z elbląskiego Muzeum. Truso zamieszkiwane było głównie przez Skandynawów. Leżało między ramionami rozwidlającej się tu rzeki tuż nad brzegiem jeziora Drużno. Ustalono, że w szczytowym okresie rozwoju osada Truso zajmowała ok. 20 hektarów powierzchni.
Badania archeologiczne wykazały, że w wieku VIII i IX była ona jednym z największych portów na Bałtyku. Podczas badań odkryto m.in. fragment umocnionej linii brzegowej i basenu portowego ze szczątkami łodzi. Na modelu prezentowanym w Muzeum można zobaczyć fragment portu, zabudowania oraz łodzie Wikingów, które były największym osiągnięciem ówczesnej techniki szkutniczej.
Dominującym zajęciem mieszkańców Truso był handel i rzemiosło. Na wystawie zobaczyć można monety, naczynia, biżuterię i różnorodne narzędzia wykonane głównie z żelaza, gliny, kości i bursztynu. Wśród eksponatów znajdują się m.in. igły, grzebienie, klucze, groty strzał, fragmenty kłódek oraz pionki do gry. Jako ciekawostkę warto podać, że ulubioną rozrywką Wikingów była gra w kości lub - skomplikowana jedynie w wymowie - gra hnefatafl. Podczas gry mężczyźni popijali piwo z jęczmienia.
W sali wystawowej zobaczyć można także scenę z codziennego życia mieszkańców Truso - jest to kobieta doglądająca domowego ogniska oraz mężczyzna przy pracy. Manekiny ubrane są w typowe dla Wikingów stroje, zdobione pięknymi haftami.
Bilety wstępu: 6zł (normalny), 3 zł (ulgowy).
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter