W grudniu w Szpitalu Miejskim w Elblągu na koronawirusa zaszczepiono 76 pracowników. - Do 8 stycznia zaszczepimy kolejnych 360 osób, potem następne. Na szczepienia zapisało się 625 pracowników szpitala i 596 osób z podmiotów medycznych zewnętrznych – informuje Małgorzata Adamowicz, rzecznik prasowy Szpitala Miejskiego w Elblągu.
- Na szczepienia do dnia 4 stycznia zgłosiło się łącznie 1988 osób, w tym 900 osób pracujących w naszym szpitalu. Do tej pory zaszczepiło się 120 osób. Do szpitala trafiło łącznie 75 fiolek. Nie było przypadków szczepień spoza tzw. “grupy 0” - informuje Karol Wądołowski, zastępujący rzecznika prasowego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
Medycy mają czas na rejestrację na szczepienie do 14 stycznia. Od 15 stycznia mają ruszyć zapisy osób z grupy pierwszej, czyli pensjonariuszy domów pomocy społecznej oraz zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i innych miejsc stacjonarnego pobytu, osób powyżej 60. roku życia w kolejności od najstarszych.
- Od 25 stycznia będą się mogły zacząć szczepić przeciw COVID-19 osoby w wieku 70 plus – poinformował dzisiaj na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera. Przyznał jednocześnie, że rząd nie ma możliwości, by do końca pierwszego kwartału zaszczepić nauczycieli. – Nie chodzi o to, że nie chcemy, tylko nie mamy takich możliwości – mówił. – Do końca pierwszego kwartału musimy ograniczać grupy, które sami wskazaliśmy jako priorytetowe, bo po prostu brakuje nam szczepionek.
Dotychczas w całej Polsce zaszczepiono na koronawirusa 114 tysięcy osób. 250 tysięcy szczepień zamówionych jest na przyszły tydzień.
Tymczasem nasza redakcja w cyklu „Dlaczego się szczepimy” pyta znanych elblążan o to, czy skorzystają ze szczepionki na koronawirusa.
- Bardzo się cieszę, że w naszym kraju, w tym również w Elblągu ruszyły szczepienia przeciw koronawirusowi. Uważam, że daje to nadzieję na powrót do normalności, dlatego będę namawiał do tego, aby się zaszczepić. Im więcej osób skorzysta ze szczepienia tym szybciej nasze życie we wszystkich jego aspektach wróci do normy. Jak twierdzą specjaliści, już 50 procent zaszczepionej populacji istotnie wpłynie na zmniejszenie ryzyka szerzenia się w niej koronawirusa. Szczepiąc się więc chronimy nie tylko siebie, ale również naszych bliskich przed zakażeniem COVID-19. Ja jestem ozdrowieńcem, ale kiedy tylko będę miał taką możliwość i zostanę zakwalifikowany przez swojego lekarza to na pewno skorzystam z tej szansy i się zaszczepię – uważa Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
- Zaszczepię się zgodnie z obowiązującymi wytycznymi w tej sprawie. Dlaczego to zrobię? Z tego samego powodu co wcześniejsze podporządkowanie się nakazom i zakazom związanym z pandemią COVID-19. Są w historii zdarzenia, kiedy nasze prywatne przekonania i oceny powinny ustąpić legalnym działaniom mającym na celu zatrzymanie skutków wszelakich epidemii, klęsk i katastrof. Od początku 2019 r. mamy z taką sytuacją do czynienia. Jeśli Narodowy Program Szczepień ma nas uchronić przed dalszym ograniczaniem swobód życia społecznego i kulturalnego oraz destabilizowaniem gospodarki, to jest to wystarczający powód aby się zaszczepić, licząc w zamian na szybki powrót do normalności przedpandemicznej – uważa Lech Trawicki, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu.
Uwaga! Dotychczas w Elblągu do przeprowadzenia szczepień na koronawirusa zgłosiło się 19 przychodni. Ich lista będzie na bieżąco aktualizowana. Znajduje się na jednej z ministerialnych stron. W filtrze listy wystarczy wpisać "Elbląg".