Nowy film reżyserki głośnych obrazów: „W ciemności”, „Europa, Europa”, „Pokot” i nagrodzonego Złotymi Lwami filmu „Obywatel Jones” uświadamia nam, że dyskusja o wyborach moralnych nie jest domeną akademickich sal, lecz dzieje się tu i teraz, we współczesnej Polsce. „Zielona Granica” jest opowieścią fikcją, ale scenariusz filmu powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń, które dzieją się tuż obok nas. Przygotowania do filmu objęły setki godzin analizy dokumentów, wywiadów z uchodźcami, strażnikami granicznymi, mieszkańcami pogranicza, aktywistami i ekspertami. Przejmująco aktualna „Zielona granica” to kino zaangażowane w istotny i aktualny temat. Kino, które otwiera oczy, trafia prosto w serce i nikogo nie pozostawia obojętnym. W filmie przeplatają się trzy perspektywy – uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych. „Zielona granica” jest opowieścią o ludziach. O ludziach postawionych w sytuacjach granicznych.
Opowieść o tym, że każdy z nas może nieoczekiwanie znaleźć się w sytuacji granicznej i zostać zmuszony dokonywać wyborów pomiędzy dobrem a złem. „Zielona granica” od piątku w Kinie Światowid.
Bilety na film można nabyć:
- online
- w kasie Centrum Spotkań Europejskich "Światowid". Kasa jest czynna od poniedziałku do piątku od godz. 14.30 do 20.30 (lub 15 minut przed pierwszym seansem). W soboty i niedziele od godz. 11:30 do 20:30
- w biletomacie znajdującym się w holu CSE "Światowid" (płatność kartą) w godz. 8:00-21:00
Więcej informacji pod numerem: 55 611 20 56/76 lub mailowo pod adresem: kino@swiatowid.elblag.pl
Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter
A moim zdaniem...
To teraz czekamy na filmy z Berlina Szwecji Włoch.... Pani Agnieszko dlaczego to zawsze Polska jest tak u pani wyróżniona? Nie tak dawno w Paryżu też było ciekawie... napewno więcej się działo jak tu na granicy.
@PL.. - Nie może najlepiej zamknąć oczy i nic nie słyszeć!!! Tego by sobie życzyli autokraci z pisu. Gdzie nasze ludzkie odruchy, co się stało z normalnym czlowieczenstwem. Ludzie polski podnieś głowę i obudź się z tego otępiającego snu jeszcze nie jest za późno. Jeszcze Polska nie zginęła....
Kiedyś nakręcono Człowieka z marmuru i kontynuację Człowieka z żelaza. Gdy Człowiek z marmuru ukazał się na ekranach kin, Premier odwołał ze stanowiska szefa Komitetu Kinematografii. Za produkcję Człowieka z żelaza już po wprowadzeniu stanu wojennego ekipę filmową spotkały represje; Zespół Filmowy „X” został rozwiązany, a Wajda musiał kręcić okresowo swoje filmy za granicą. Reżim komunistyczny jednak nigdy nie posunął się do tego co teraz robi pisowska władza z Prezydentem na czele. Reżim nigdy nie ośmielił się atakować polskiego narodu, który te filmy poszedł oglądać. Reżim komunistyczny pozwalał je oglądać a oglądających były miliony i wyciągali samodzielne wnioski. Teraz nastąpił frontalny atak na naród polski. Tylko świnie siedzą w kinie ogłosił Prezydent Polski. Prezydent, Premier, Prezes i można śmiało już powiedzieć reżimowa TVP uderzają w naród polski. Dzielą i prowokują. Zabraniają, porównując tych co pójdą do świń co niemiecką propagandę oglądały. Zabraniają prawa do samodzielnych ocen. Ocena filmu została dokonana przez partię i wodza a naród ma się słuchać partii i wodza a nie oglądać i myśleć samodzielnie. Pisowskim dzbanom to się podoba bo dzbany kochają komunizm. W duszy im to gra. PiS-owi słupki rosną a Polska się stacza.
Mariusz Szczygieł: kto "Zieloną granicę" obejrzy, już nigdy na PiS nie odda głosu
Przysięgam wam, że pajac prezydent i pajace jego pokroju - tacy jak Kaczyński, Ziobro, Czarnek - nie mają racji. To film o człowieczeństwie w całym jego spektrum. To film o odwadze Polaków, a szczególnie Polek. Z białoruskim reżimem jako sprawcą tragedii i Unią Europejską jako na tragedię przyzwalającą - w tle. Agnieszka Holland pokazuje i zapisuje, jak władza stworzyła nowy region naszego kraju. Otóż w Polsce, za naszego życia, powstała strefa wykluczenia z bycia człowiekiem.
Ciekawe kto zainspirował Prezydenta, Premiera, Prezesa do wygłaszania takich niegodnych inteligentnego człowieka ocen o filmie. Tylko świnie siedzą w kinie. Filmu jak przyznają nie widzieli. W kinach nie był grany. W interesie Rosji i Białorusi jest maksymalne skłócenie Polaków. Logicznym wydaje się wniosek, że głowy państwa polskiego działają w porozumieniu z tymi krajami. Tylko te kraje ucieszy wojna polsko-polska.