W kinie: Sahara

09.05.2005
"Sahara" to barwna adaptacja bestsellerowej powieści Clive`a Cusslera, w której rzeczy niemożliwe stają się możliwymi. To opowieść o trójce śmiałków, poszukiwaczy przygód, niezwyciężonych indywidualistów.
Piękna pani doktor tropi źródła zarazy rozprzestrzeniającej się po Afryce. Dwaj przystojni poszukiwacze skarbów szukają zaginionego podczas wojny secesyjnej okrętu. Łączą swe siły aby wspólnie przeczesać piaski pustyni i uratować świat przed niebezpieczeństwem. Film jest prawdziwą ucztą dla fanów historii o poszukiwaczach skarbów, zaskakujących przygodach, wiernej przyjaźni i przypadkowej miłości. Wszystko to dzieje się na bezkresach pustyni, gdzie piękne rozgrzane piaski stają się niebezpiecznym miejscem dla niewygodnych cudzoziemców. Jak się okazuje za przeciwnika mają niebezpiecznego przemysłowca - miliardera oraz pozbawionego skrupułów afrykańskiego dyktatora. Czeka ich więc nierówna walka, jednak dla nieustraszonych bohaterów “Sahary” nie stanowi to wielkiego problemu. Akcja filmu jest niesamowicie szybka i pasjonująca, pościgi, ucieczki, wybuchy, niesamowite walki robią wrażenie. Film ten jest połączeniem Indiany Jonesa i Jamesa Bonda. Sprytne triki doświadczonych poszukiwaczy skarbów pozwalają im wyjść z każdej opresji bez większych szkód (pomijając zniszczone jachty i podziurawione kulami samochody). Radzą sobie równie dobrze na wodzie jak i na lądzie, uciekają przed helikopterami, łodziami patrolowymi, czołgami, za każdym razem wymykając się z rąk wroga. Przy okazji krwawych walk rozwiązują zawikłaną zagadkę i odnajdują zaginiony skarb. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Nawet piękna i delikatna Penelopa walczy niczym wyszkolony komandos. “Sahara” oprócz elementów przygody i akcji dostarcza również sporą dawkę humoru. Dialogi bawią prawie tak samo, jak przekraczające wszelkie granice prawdopodobieństwa sztuczki głównych bohaterów.
OK

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter