Bohaterem filmu jest stary, zardzewiały garbus "z duszą". Należał on niegdyś do kierowcy rajdowego, teraz niestety wylądował na złomowisku. Jego wyjątkowe zdolności, ukryte, wręcz nadprzyrodzone talenty oraz niezwykłą osobowość można zaobserwować już od pierwszych scen. I to właśnie dzięki tym niezwykłym sztuczkom zwraca na siebie uwagę dziewczyny, która w ostatniej chwili odkupuje go od właściciela szrotu. To nie przypadek, że nowa właścicielka Garbiego pochodzi z rodziny o rajdowych tradycjach. Niestety, nowe auto miało być prezentem dla Maggie za ukończenie studiów, swoim "nie-wyścigowym" samochodem świeża absolwentka miała wyruszyć do Nowego Jorku na staż, by wkrótce stać się sławną dziennikarką. Garbi jednak miał inne plany...
Już przy pierwszej przejażdżce niesforny garbusek pokazał swoje możliwości, a kolejne jego wybryki doprowadziły dziewczynę do serii kłopotliwych sytuacji. Uliczny wyścig z wielkim Tripem Murphy budzi w Maggie skryte głęboko marzenia o wystąpieniu w prawdziwym rajdzie. Nie jest to łatwe do zrealizowania, ponieważ ojciec Maggie jest temu bardzo przeciwny. Ale dla Garbiego nie ma rzeczy niemożliwych.
Film ogląda się z przyjemnością, ludzkie odczucia Garbiego są zabawne, a jego niewiarygodne umiejętności budzą podziw. Jedynym mankamentem filmu jest polski dubbing, mimo zaangażowania dobrych aktorów (Wawrzecki, Malajkat, Koroniewska) nienaturalne głosy drażnią ucho widza. Ale dzieciakom zapewne to nie przeszkadza, a film jest skierowany właśnie do najmłodszych. "Garbi - super bryka" to super zabawa, idealny pomysł na deszczowe wakacje.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter