Mężczyźni naszych czasów

17
27.03.2008
Mężczyźni naszych czasów
mężczyźni dbają o siebie coraz bardziej, ale czy nie za bardzo...
Silny, nieogolony i często brudny mężczyzna odchodzi do lamusa. Coraz częściej mężczyzn możemy spotkać w solarium czy u kosmetyczki, a producenci kosmetyków stwarzają coraz nowsze propozycje dla panów, nawet pudry do twarzy czy lakiery do paznokci. Wydaje się dziwne i niemęskie? Być może, ale metroseksualnych mężczyzn jest coraz więcej.
Mężczyźni coraz większą wagę przykładają do swojego wyglądu, a także dbają o rozwój duchowy i intelektualny. Metroseksualizm to styl życia, zjawisko społeczne rozpowszechnione, głównie wśród młodych i wykształconych mężczyzn. Główną rolę odgrywa tu skupienie się na własnej cielesności - ciuszki, kosmetyki, solarium i siłownia to jest to! Mężczyźni coraz częściej śledzą nowinki w modzie, używają więcej kosmetyków - już nie tylko pianki do golenia i wody kolońskiej. Lubią markowe ubrania i wizyty u kosmetyczki, fryzjera. Taki styl jest też mocno propagowany przez kulturę masową - mężczyzna z reklamy jest modny i zadbany, interesuje się sztuką, czyta książki, słucha różnorodnej muzyki. To nie brutal-jaskiniowiec, który po prostu chodzi do pracy, a wieczorami ogląda telewizję albo gra w gry na komputerze, żaden maczo, który wyrywa panienki na oklepane teksty, ani ubrany w ortalionowy dres mocno rozbudowany siłacz. O nie, metroseksualista wolny czas woli poświęcić na nałożenie maseczki na twarz i odżywki na włosy albo dokładne usuniecie zbędnego owłosienia z ukochanego - swojego - ciała, potem wernisaż w galerii sztuki, kino alternatywne albo teatr. Meteroseksualni mężczyźni są wrażliwi i delikatni, ciepli i kochający, wyrozumiali i zdolni do empatii. Interesują się czymś więcej niż tylko piłką nożną i grami komputerowymi, ale zwracają większą uwagę na sztukę i kulturę Nie są jednak całkowicie pozbawieni cech uważanych za męskie, jedynie uzupełniają je niektórymi przypisywanymi do niedawna tylko kobietom przymiotami. Mężczyzna metroseksualny potrafi być stanowczy i silny, stanąć w obronie słabszego, jest ambitny i robi karierę. To nie tylko wypindrzony laluś, ale mężczyzna z prawdziwego zdarzenia - tyle, że bardziej zadbany i wrażliwszy na sztukę. Wiele osób wiąże metroseksualizm z homoseksualizmem, stereotyp mężczyzny geja, który dba o siebie i zna się na modzie, wciąż przyjęty i ogólnie panujący wpływa na takie osądzanie metroseksualnych. A przecież każdy mężczyzna, hetero też, ma w sobie odrobinę kobiecej natury. Pierwszy raz termin metroseksualizm pojawił się w prasie w celu opisania mężczyzny - narcyza, zakochanego w sobie i dbającego o swoje ciało, mieszkańca dużego i rozwiniętego miasta. Później producenci ubrań i kosmetyków zaczęli intensywniej propagować taki styl życia, gdyż metroseksualni stali się doskonałymi potencjalnymi klientami, zainteresowanymi dobrą i drogą marką, która zaspokoi ich potrzebę bycia ładnymi i zadbanymi. Przyczynia się do tego też znamienne dla naszych czasów zacieranie się ról pomiędzy mężczyznami i kobietami. Nie obowiązuje już panujący do niedawna stereotyp matki-Polki, która sprząta, gotuje i zajmuje się dziećmi, ani dobrego męża - głowy rodziny, godzinami harującego na utrzymanie rodziny. Ambitne kobiety pną się po szczeblach kariery na wyższe i lepsze stanowiska, zakładają własne firmy, a mężczyźni wcale za hańbiące nie uważają zajmowanie się domem czy też dbanie o siebie. Wśród popularnych i znanych także są metroseksualni, np. piłkarz David Beckham, aktor Tom Cruise, przystojny Brad Pitt czy piosenkarz zespołu Scooter - H. P. Baxxter. Jednym słowem, metroseksualny mężczyzna może być „niezłym ciachem”, byleby nie spędzał w łazience więcej czasu niż ja.
ED

Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
a jednym słowem cieplaki. ..
(2008.03.27)

info

0  
  0
Nie od wczoraj wiem, że jestem jakiś niedzisiejszy. ..
Sven (2008.03.27)

info

0  
  0
Chodzą do kosmetyczki, solarium, używają pudrów, malują powieki i usta, używają różu. Tak taki powinien być prawdziwy mężczyzna, bez komentarza! Młodzi już na was zarabiają firmy kosmetyczne i o to chodzi.
Brodaty (2008.03.27)

info

0  
  0
"Silny, nieogolony i często brudny mężczyzna odchodzi do lamusa. ". .. tak? większość facetów nawet nie myje rąk po skorzystaniu z toalety. :|
Krystus (2008.03.27)

info

0  
  0
A niby czemu ma myć ręce ?!
Facet_001 (2008.03.27)

info

0  
  0
Na zdjęciu jest EMO! Bez komentarza! Jak ktoś nie wie o co loto to: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_%28ludzie%29
złośnik (2008.03.27)

info

0  
  0
A moim zdaniem artykuł ma sporo racji, chociaż tak jak zauważyła to autorka, lepiej żeby ten o to mężczyzna nie spędzał więcej czasu przed lustrem niż ja. Lubię zadbanych mężczyzn i dobrze ubranych. :)
M.P. (2008.03.27)

info

0  
  0
temat dobry. .. artykuł również. .. uważam, że podstawą są czyste paznokcie i świeży oddech. .. myślę, że można być męskim. .zarówno lubiąc zakupy. .. jak myślicie czy ja: jestem czysty, rano w toalecie spędzam 15 minut, ważny jest dla mnie wygląd ale nie najważniejszy, myjący ręce:) akceptujący swoje ciało i wady, . .jestem wrażliwy na czyste zęby, a w mojej kosmetyczce są: pasta do zębów, szampon, mydło, żyletka, perfum i dezodorant. to czy jestem metroseksualny?????mam nadzieje, ze nie bo uwazam, ze sa to podstawy. .. natomaist maseczki. robienie wielkcich zakupow, interesowanie sie baaaardzo modą, jest lekkim wyautowaniem; p
gentelman-meski- (2008.03.27)

info

0  
  0
A ja sie myje, czesze, myje zeby po kazdym posilku, myje rece za kazdym razem wychodzac z toalety, piore sam sobie skarpetki i bielizne-codziennie nosze swieza, dbam o cere stosujac krem, gole sie codziennie i jestem normalnym facetem. Nie chodze do kosmetyczki bo uwazam to za zbytek i nie umiejetnosc zadbania samego o siebie to tak jak bym byl nie przystosowany do zycia i nie byl nauczony podstawowych dziedzin zycia. Nie chce by ktos to robil za mnie i jeszcze mialbym na to wszystko wydawac gruby szmal. Kocham siebie choc nie jestem narcyzem a bycie mezczyzna wcale nie jest z...cie wygladac i przesadnie dbac o siebie a to co ma sie w glowie, kulture a takze zaradnosc zyciowa. Naprawde byc mezczyzna to czuc sie spelnionym wobec kochajacej kobiety tzn. cieszyc sie z tego ze ma w nas mezczyznach oparcie i poczucie bezpieczenstwa a takze to ze mezczyzna potrafi odczuc ze jest kochanym i sam potrafi kochac okazujac to na co dzien. Wszystkie te inne ozdoby i gadzety sa nam mezczyzna naprawde niepotrzebne by w oczach ukochanej kobiety byc tym jedynym najfajniejszym. ..
Kingdom (2008.03.28)

info

0  
  0
Lallllusie
(2008.03.29)

info

0  
  0