Do półfinału zakwalifikowało się trzynaście pań, jedna z nich ze względu na chorobę nie mogła uczestniczyć w spotkaniu. Przed rozmowami z naszymi specjalistami – sponsorami programu kandydatki miały lekką tremę. Na szczęście wspierała je ubiegłoroczna finalistka metamorfozy, Elżbieta Sitarz.
- Program dodał mi sił, pozwolił uwierzyć w siebie. Dzięki tej przemianie znalazłam pracę - opowiadała. - Bardzo miło wspominam ten czas. Momentami było ciężko, bo intensywne ćwiczenia dawały mi się we znaki, ale wszystko miało wspaniały efekt. Czy mogę wziąć udział w programie kolejny raz? - pytała ze śmiechem.
Przeprowadzenie krótkich wywiadów z dwunastoma kandydatkami, wyłuskanie najważniejszych informacji, sprawdzenie motywacji i chęci przemiany u pań trwało blisko dwie godziny. Po długich naradach komisja konkursowa (w skład której wchodzili sponsorzy programu, specjaliści m.in. z dziedziny medycyny, trenerki, stylistki i organizatorzy) zdecydowała, że do programu zakwalifikowała się Magdalena Rutkowska z Elbląga.
- Bardzo się cieszę – mówiła po ogłoszeniu wyników. - Nie spodziewałam się, że się dostanę. Jestem gotowa do zmian!
Magdalena Rutkowska ma 49 lat, pracuje w szkolnej bibliotece.
- Myślę, że to "ostatni dzwonek", żeby zmienić swój wizerunek na bardziej korzystny. Chciałabym być atrakcyjną, pewną siebie, elegancką pięćdziesięciolatką. Jestem pewna, że udział w programie „Metamorfoza - Twoje piękno w dobrych rękach" to będzie wspaniała przygoda, która pomoże zrealizować te marzenia - pisała w zgłoszeniu do programu.
Wiosenna metamorfoza rozpocznie się już w przyszłym tygodniu. O szczegółach przemiany będziemy informować naszych Czytelników na bieżąco.
[fotoc]
Sponsorzy programu: