Przez cały ubiegły rok takich zezwoleń wydano 139. Efekty widać gołym okiem - od około 3 lat w szybkim tempie przybywa odświeżonych, barwnych elewacji. Co ciekawe, o ile jeszcze rok temu większość prac remontowych prowadziła jedna z największych spółdzielni - „Sielanka”, o tyle teraz dominują modernizacje budynków wspólnot mieszkaniowych. Ich wnioski stanowią 60 procent wszystkich, jakie wpłynęły do ratusza.
- O zgodę na remonty elewacji zwraca się do urzędu coraz więcej administratorów - mówi rzeczniczka prezydenta, Agnieszka Staszewska. - Co ważne, nie tylko odnawia się elewacje, ale także ociepla budynki. Dzięki termomodernizacji ich mieszkańcy zużywają nawet o około 30 procent mniej ciepła.
Obok wspólnot, w tym roku remonty swoich budynków będzie też prowadzić m.in. kolejna duża spółdzielnia - „Nad Jarem”.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
jak by niebyło elbląg jest ładnym miastem .. i takie remonty to ukazują :) aby było ich jeszcze więcej
Elblag jest "wiecznym", miastem o burzliwej i ciekawej historii!
Obydwa poprzednie komentarze są trafione w 10 ;)
I oby sie tu RWEL nie wypowiadał
Elbląg to nudna nora w korej nic ciekawego niema wreszscie niedługo sie stąd wyprowadzam jak najdalej elbląga. Każdy z moich znajomych i rodziny z innych miast jak są w elblągu to mówią że elbląg to wiocha, nigdy nie słyszałem pozytywnej opinni o elblągu
Słuchaj "w'! Gdy mieszkalem w E-gu myślalem tak jak ty. Wyprowadzilem sie za pracą i meszkam w stolicy naszego wojewodztwa. Nawet porównania nie ma. Nie wiem czy jest inne miasto jak stolica woj. które tak przypomina poprzedni system. Teraz milo wspominam Elbląg. Gdy tu powracam to w oczach widze jak sie zmienia i pieknieje. Z chęcią bym wrócił na stare śmieci. Jest takie powiedzenie: Wszedzie dobrze tam gdzie nas nie ma.
Miło by było, gdyby Decydenci z ul: Kościuszki uwzględnili w swoicich planach prac konieczność wymienienia okien na strychach. okien w klatkach schodowych, okien w piwnicach i drzwi zewnętrznych w budynku przy ul: Grottgera 64 - 66 - 68. Klatki schodowe piwnice i strychy to jeden wielki obskurny brud.
Będzie wtedy nam cieplej, czyściej. Ale to przecież tylko marzenia chołoty z Grottgera, bo gdybyśmy mieszkali przy Kościuszki to.....
Wybacz szlachetny mieszkańcu Grottgera ale pleciesz bzdury. Nikt inny poza wspólnotą mieszkaniową nie może decydować o substancji mieszkaniowej. I jeśli macie pieniądze na koncie nie powinno być żadnego problemu z wypełnieniem prawomocnej uchwały wspólnoty o dokonaniu czegoś tam - chyba, że wspólnota sama nie wie co by chciała.
Mieszkańcy bloku przy Grottgera to renciści i emeryci. Nie potrafią zabiegać o swoje prawa. W tym też ich nieszczęśćie.
O JAKA NIBY STOLICE WOJEWODZTWA WAM CHODZI? JA ZNAM TYLKO JEDNA. BYL JEST I ZAWSZE NIA BEDZIE ELBLAG, W KTORYM MIESZKALEM, MIESZKAM I BEDE MIESZKAL. ZNALALEM TU PRACE, A SZUKALEM W WIOCE MADE IN PGR OLSZYNKOWO, ALE CALE SZCZESCIE ZE SIE OPAMIETALEM.
WIEC PRACUJE TU W ELBLAGU, DOBRZE ZARABIAM I BEDEE JESCZE LEPIEJ ZARABIAL! A TEKSTY W STYLU WYPROWADZAM SIE Z ELBLAGA TO PO PROSTU TCHORZOSTWO, BRAK WYKSZTALCENIA I UMIEJETNOSCI RADZENIA SOBIE W ZYCIU.