Takiego roku jeszcze nie było

17
27.02.2003
Takiego roku jeszcze nie było
Rozmowa z prezydentem Elbląga Henrykiem Słoniną.
Panie prezydencie, opozycja ma sporo zarzutów wobec projektu budżetu. Zarzut podstawowy dotyczy tego, że jest on mało czytelny. Jeśli się nie umie czytać dokumentów takich, jak budżet, zawsze można powiedzieć, że jest on niejasny. Po drugie, zgodnie z życzeniem radnych ciągle poszerzamy projekt o informacje. Może w przyszłym roku trzeba będzie zaproponować wersję bardziej uproszczoną, choć możemy się z kolei spotkać z zarzutami, że ukrywamy szczegóły. Jak zauważają politycy "Czasu na Elbląg", wzrastają wydatki na administrację, niższe zaś niż w roku ubiegłym są nakłady na edukację i pomoc społeczną. To nie jest tak. Pensje urzędników, zgodnie z zapisami ustaw, wzrosną o 4 procent. W minionym roku podwyżek w ogóle nie było, więc nie wiem, czy to duży wzrost. Skąd więc w projekcie informacja, że pensje wzrosną o 9 procent? W tym roku będziemy musieli przeznaczyć więcej pieniędzy na odprawy emerytalne i nagrody jubileuszowe dla pracowników administracji. Co odpowie pan na zarzut zbytniego optymizmu w szacowaniu dochodów. W projekcie budżetu prawica znalazła m.in. plany 36 -procentowego wzrostu zysków z dzierżaw, czy 19 - procentowego - z podatków od osób fizycznych. Opozycja mówi o realności dochodów, a zarazem o potrzebie zwiększenia wydatków na pewne działy. Wydać można tylko tyle, ile się ma, a na dochody miasta składają się subwencje, dotacje i dochody własne. Tych ostatnich nie możemy zwiększyć ze względu na trudną sytuację gospodarczą. Jestem jednak przekonany, że ten budżet w ciągu roku zwiększy się o minimum 10 procent, mogę dać na to gwarancję, bo będziemy mocno o to zabiegać. Na pomoc społeczną jest w tym budżecie trochę mniej, ale to nie znaczy, że mniej wydamy. Tyle po prostu dostaliśmy dotacji. Najprościej byłoby uzupełnić braki własnych dochodów i byłby z tego zadowolony i rząd, i minister finansów, ale chcemy wywalczyć to, co nam się należy. Skąd jednak wziął się zapis o wzroście dochodu np. z podatków? Podatki nie wzrosną. Zakładamy natomiast dodatkowe - minimum - 18 milionów złotych z funduszy unijnych i kontraktów wojewódzkich. Na pewno będzie tych pieniędzy więcej, bo już mamy deklaracje np. finansowania Węzła Wschód. Ta inwestycja będzie jednak realizowana poza naszym budżetem -przez Generalną Dyrekcję Dróg Publicznych. Na inwestycje mamy więc mieć ponad 50 milionów. Uważam, że takiego roku jeszcze nie było. Jak można mówić, że nie jest to budżet rozwojowy? Uwagę w projekcie przykuwają także duże różnice w sumach, jakie w ramach dofinansowania miasto zamierza przekazać na jedno dziecko poszczególnym przedszkolom. Różnice w kwotach związane są m.in. ze stanem budynków i kosztami ich utrzymania. Wyciągnęliśmy jednak z tych różnic pewne wnioski, robimy analizy i będziemy chcieli np. powiększać liczbę dzieci w niektórych placówkach. Co z pieniędzmi na doskonalenie zawodowe nauczycieli. W budżecie, zamiast zapisanego w Karcie nauczyciela jednego procenta z pensji, zaplanowano pół procenta. W tej chwili brakuje na pensje dla nauczycieli. Byłoby chyba nieporozumieniem w tej sytuacji przeznaczaniem większej sumy na ich kształcenie. "Czas na Elbląg" zarzuca również, że w projekcie nie widać prób oszczędniejszego liczenia publicznego grosza. Opozycja ma to prawo, że może narzekać. Jeśli prawica wygra wybory, będzie mogła realizować swój program i po swojemu napisać budżet. Obecny budżet realizuje założenia mojego programu. Uważam, że na dziś jest to budżet optymalny. Oszczędzić można by - jak podpowiada opozycja - na prywatyzacji spółek komunalnych. Wszystko, co przekazujemy Zarządowi Budynków Komunalnych, pochodzi z czynszów i miasto w całości przekazuje mu te pieniądze. Zastanawiamy się, skąd wziąć środki na remonty. Liczę, że je znajdziemy wkrótce i jeszcze w tym roku uda się rozszerzyć zakres remontów. Co z prywatyzacją? Zrobiliśmy pierwszy krok oddając zarządzanie budynkami prywatnym spółkom. Na razie nie jesteśmy z tego zadowoleni. Zastanawiamy się, jak można to udoskonalić. Za rok wygasną umowy z zarządcami i wtedy podejmiemy decyzję, czy reformę kontynuować, czy się z niej wycofać. Zobacz także: "Aspołeczny i nierozwojowy
rozmawiała Agnieszka Jarzębska

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Dlaczego mi tak smutno, jak to czytam (a jak będzie przy czytaniu tego... za rok) ???
rwel (2003.02.27)

info

0  
  0
Zobacz także: http://portel.pl/artykul.php3?id_akt=5224
rwel (2003.02.27)

info

0  
  0
jak slysze o dobrym roku to mnie mdli, bo jest to dowod ze nikt kto ma jakis realny wplyw na ksztalt tego miasta nie wie co naprawde miasto traci. Skoro 50mln zlotych jest przeznaczone na inwestycje to poprosze szczegolowy wykaz tychze inwestycji wraz z ich drobiazgowa analiza (wplyw na jakosc zycia mieszkancow, ich dochody, wplyw tych inwestycji na atrakcyjnosc inwestycyjna miasta i regionu itp a takze planowane przychody posrednie jakie te inwestycje moga wygenerowac w przyszlosci - o ile w ogole). bardzo prosze
pROSiAczek (sercem elblazanin) (2003.02.27)

info

0  
  0
Szanowni Panstwo Redaktorzy! Do przeprowadzenia wywiadu trzeba sie przygotowac samemu a nie zadawac pytania gotowce. Jestem wzburzony zarowno odpowiedziami jak i Wasza aprobata, brakiemzebu. Jak [...] moze beszczelnie mowic, ze radni opozycji nie potrafia czytac dokumentow? Czy one sa napisane szyfrem? Od czego sa urzednicy, zeby wyjasnic o co chodzi. Tupetem jest mowienie, ze robie budzet na wlasne polityczne zapotrzebowanie, jak rowniez to, ze jak opozycja wygra wybory to bedzie robic po swojemu. Nie rozumiem dlaczego brak pieniedzy na ksztalcenie nauczycieli a sa na podwyzki dla administracji miejskiej. Dlaczego nikt z dziennikarzy nie zapyta jakie to sa kwoty. Mysle, ze tak dobrze obeznany w sprawach budzetu to napewno prezydent nie jest i pewno nie zna tych liczb. Moze dowiem sie gdzie mozna znalesc pieniadze na remonty to sam zaczne szukac, bo chata mi sie wali. Towarzystwo wzajemnej adoracji: obudzcie sie sami bo zbudzicie sie z reka.....Demokracja to rzady wiekszosci z poszanowaniem praw mniejszosci, a budzet to nie krzyzowka, ktora ma wyjsc ku satysfakcji czy ewentualnej nagrodzie rozwiazujacego /bo i takie napewno na koniec roku beda/, tylko program ekonomiczno gospodarczy sluzacy spoleczenstwu, ktorego jest sie przejsciowym reprezantantem. Chyba, ze przydent ma przeswiadczenie o swojej wysokiej inteligencji i stara sie dopasowac poziomem do swojego elektoratu. No to macie co wybraliscie!
byly radny (2003.02.27)

info

0  
  0
Ale ja jestem głupi, ale głupi !!!! Jo zawsze myślałek , że Pan Prezydent reprezentuje społeczność elblaską i mnie w tym również. A on tylko swoja partie - jaka szkoda, jaka szkoda.
AborygenMiejscowy (2003.02.27)

info

0  
  0
AmyślałekM - LEPIEJ PÓŹNO, NIŻ WCALE (jak to powiedziała babcia, spóźniając się na pociąg)...
rwel (2003.02.27)

info

0  
  0
Czy obecny bużet realizuje załozenia programowe "Samoobrony". Dlaczego pan prezydent realizuje tylko swoje założenia przeciez ma koalicjanta. Moze pani przewodniczaca sie wypowie, bo ludzie na Was głosowali i chcą znać zdanie koalicjanta.
elektorat (2003.02.27)

info

0  
  0
W celu wyrobienia sobie opinii /i mając ustawowe prawo do tego/ proszę o podanie adresu internetowego, gdzie jest zamieszczony projekt - teraz budżet - Elbląga.
Mieszkaniec (2003.02.28)

info

0  
  0
Bezczelność lokalnej elbląskiej czerwonej władzy jest zgodna z kierunkiem wytyczonym i praktykowanym przez czerwoną " warszawkę " będącą u / tymczasowej / władzy . Panie prezydencie , obawiam się , ze ... nie będzie chciał pan tego zrozumieć ... do czasu ! 99,9 % tych którzy głosoawali na pana , obecnie poszli po rozum do głowy ... Dla informacji : ja nigdy go nie straciłam ... oburącz głosowałam przeciw panu i panu podobnym .
OB-serwatorka (2003.02.28)

info

0  
  0
Czy Pan wlasciciel czytal te wypowiedzi? Czyz nie mam racji w swojej korespondencji z Jasnie Panem Wlascicielem portEl-u?
zdegustowany (2003.03.01)

info

0  
  0