- Ta informacja z pewnością ucieszy rowerzystów, ale przede wszystkim mieszkańców Dąbrowy. Zgodnie z obietnicą prezydenta, a także zgłoszeniami radnych reprezentujących mieszkańców, przygotowywany jest wniosek o dofinansowanie budowy ciągu pieszo - rowerowego w ciągu ulicy Królewieckiej – na odcinku od skrzyżowania z Płk. Dąbka do granicy miasta (w Dąbrowie – red.). Będzie on elementem szerszego projektu składanego jeszcze w tym roku do tzw. Funduszy Szwajcarskich – poinformowała lokalne media Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Projekt zakłada m.in. rozbiórkę istniejącego chodnika i budowę dwukierunkowej drogi dla pieszych i rowerów o nawierzchni bitumicznej wraz z przebudową zjazdów, przejść dla pieszych, zatok autobusowych oraz budowę dwóch kładek. Dokumentacja jest gotowa, miasto ma też już od kilkunastu miesięcy pozwolenie na budowę.
Władze miasta nie chcą teraz zdradzać, ile wynosi aktualny koszt inwestycji. Jak tłumaczą, także dlatego że ma być częścią większego projektu, a konkurencja wśród samorządów jest duża. W maju 2023 roku w odpowiedzi na nasze pytania biuro prasowe informowało, że koszt budowy samej ścieżki wynosił ok. 22 mln zł.
Szansą na realizację inwestycji mają być tzw. Fundusze Szwajcarskie, a konkretnie Polsko-Szwajcarski Program Rozwoju Miast, z którego może korzystać 139 miast średniej wielkości w naszym kraju (w tym Elbląg). Operatorem programu jest Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Samorządy mają czas do grudnia 2024 na złożenie wniosków o dofinansowanie swoich projektów.
Samorząd Elbląga prowadzi także rozmowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich, który planuje budowę dalszego odcinka wspomnianej trasy rowerowej, od granic Elbląga w ciągu drogi nr 504 aż do Pogrodzia. Ten drugi odcinek ma być finansowany z Funduszy Regionalnych dla Warmii i Mazur.