Przyszłość portu rozstrzygnie się w marcu
![Przyszłość portu rozstrzygnie się w marcu](media/_cache/artduze_przyszlosc-portu-rozstrzygnie-sie-w-marcu-143068a.jpg)
Przypomnijmy, że Komisja Europejska zamroziła środki (ok. 200 mln zł) na rozwój elbląskiego portu, które są zaplanowane w programie regionalnym Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur na lata 2021-2027. To pieniądze m.in. na budowę drugiego terminala na wysokości ul. Żytniej, rozbudowę dróg dojazdowych i inwestycje w pozostałą niezbędną infrastrukturę. KE domagała się m.in. dokładnych analiz dotyczących wpływu inwestycji na środowisko i opłacalności inwestycji.
Szansą na odblokowanie środków mają być negocjacje w czasie tzw. śródokresowego przeglądu, który potrwa do końca marca. 29 stycznia m.in. w tej sprawie odbyło się spotkanie w Brukseli z udziałem marszałka województwa Marcina Kuchcińskiego. Jak poszło? – zapytaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim.
- W konkluzji - można dostrzec wolę Komisji Europejskiej do dalszych rozmów i pomocy naszemu regionowi szczególnie w kontekście wpływu, jaki ma na niego konflikt zbrojny w Ukrainie, również w kontekście rosnącego w tej nowej sytuacji geopolitycznej znaczenia portu w Elblągu. Rozmowy jeszcze się nie zakończyły, a na ich bardziej konkretny wynik należy poczekać do końca marca 2025 roku – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Urząd Marszałkowski w Elblągu. - Nie jest wykluczone, że finansowanie portu zostanie uzależnione od spełnienia określonych warunków, które będą przedmiotem dalszych uzgodnień pomiędzy KE a Województwem. Zarząd Województwa podejmuje więc dalsze działania, aby doprowadzić negocjacje do satysfakcjonującego obie strony finału.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Komisja Europejska nadal domaga się wykazania przez samorząd województwa, że inwestycje w port nie będą miały negatywnego wpływu na środowisko. – Mamy wrażenie, że Bruksela nadal ma za złe Polsce, że budując przekop nie konsultowała wpływu tej inwestycji na środowisko z Komisją Europejską za czasów poprzedniego rządu. Tłumaczymy, że tamtą inwestycję robił rząd, a te pieniądze będzie inwestował w rozwój portu samorząd i że nie będzie miało to negatywnego wpływu na środowisko. Mówimy także o kompensatach środowiskowych, które przy budowie przekopu wprowadzono, ale żadne decyzje w sprawie odmrożenia środków nie zapadły. Musimy czekać do marca – mówi nam nieoficjalnie jeden z naszych informatorów, znający sprawę, prosząc o anonimowość.