Jeszcze w tym miesiącu ma ruszyć budowa polsko-rosyjskiego przejścia granicznego w Grzechotkach. Goszczący w naszym mieście na zaproszenie Forum Przyjaznego Sąsiedztwa konsul RP w Kaliningradzie Jarosław Czubiński pochwalił Elbląg za to, że od dawna myśli przyszłościowo i na dobrą sprawę jest przygotowany do pełnego uruchomienia "berlinki". Czubiński zwrócił uwagę na to, iż o znaczeniu tej trasy wiedzą nie tylko w samym Elblągu czy regionach bliskich polsko-rosyjskiej granicy.
- Powiaty i województwa leżące na tej trasie, zdają sobie dobrze sprawę ze znaczenia drogi szybkiego ruchu, która połączy Polskę z obwodem kaliningradzkim, a także dalej z trzema państwami bałtyckimi, a w dalszej perspektywie także z Petersburgiem i Finlandią – powiedział Jarosław Czubiński. - Co prawda są to wizje przyszłościowe, ale trzeba sobie także wyobrazić, jak dużym i ważnym przejściem będą Grzechotki. Musimy być świadomi skali tego przedsięwzięcia. Docelowo będzie to największe przejście osobowe typu autostradowego z zupełnie innym w pełni nowoczesnym sposobem odpraw paszportowo - celnych. Będzie to przejście bez precedensu.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter