Franciszkanie pojawili się w Elblągu w 1945 r., początkowo posługę kapłańską pełnili w kościołach pw. św. Wojciecha i św. Pawła. W 1979 r. powstała parafia pw. św. Pawła, która w przyszłym roku będzie obchodzić czterdziestolecie. A dość nietypowym prezentem urodzinowym będzie renowacja terenu klasztoru, na którą zakonnicy pozyskali 2,5 mln zł z funduszy unijnych.
Prace mają się rozpocząć na wiosnę 2019 r. Co tu powstanie?
- W dawnej organistówce protestanckiej powstanie świetlica środowiskowa dla dzieci i młodzieży. Świetlicę będzie prowadzić nasz współpartner- Stowarzyszenie Inicjatorów Społecznych „Przyjazny Krąg”. Przedtem organistówka zostanie oczywiście wyremontowana i dostosowana do potrzeb dzieci – zdradza ojciec Grzegorz Piśko, gwardian klasztoru franciszkanów w Elblągu i proboszcz parafii pw. św. Pawła Apostoła.
Budynek dawnej organistówki obecnie niszczeje, odkąd opuściły go siostry Opatrzności Bożej, które katechizowały i pomagały w klasztorze. Teren przy budynku ma zostać uprzątnięty, w planach jest postawienie tam placu zabaw.
- Powstanie także Herbarium, czyli ogród zielarski. Chcemy pokazać dzieciom i młodzieży zioła, które mogą rosnąć w naszym klimacie. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy, jak pożyteczną rośliną jest np. pokrzywa – dodaje ojciec Grzegorz Piśko.
W kaplicy cmentarnej powstanie mini muzeum wraz z izbą pamięci ojca Klimuszki. W ramach rewitalizacji zostanie odnowiona przednia fasada kościoła wraz z wieżą.
- Trzeba pouzupełniać ubytki w murach, uzupełniać cegły, żeby ten zabytek jakoś się prezentował. To taka robota typowo konserwatorska. W pozostałych budynkach również będą przeprowadzane prace konserwatorskie, znajdują się tam przecież przedmioty z przełomu XIX i XX w., które będą odrestaurowane. Wspomnę chociaż o drzwiach wejściowych do organistówki czy drewnianych schodach na piętro w organistówce – mówi proboszcz parafii pw. św. Pawła.
Niewątpliwą atrakcją na mapie turystycznej Elbląga może stać się izba pamięci, poświęcona ojcu Klimuszce. Franciszkanie w kaplicy cmentarnej chcą stworzyć mini muzeum, które przybliży historie zakonu w Elblągu i postać honorowego obywatela naszego miasta.
- Życie i działalność ojca Andrzeja Klimuszko jest częścią historii franciszkanów w Elblągu. Jako takich pamiątek po ojcu Klimuszce nie ma, ale coś się tam zachowało: notatki, na których zapisywał przepisy z ziół, pierwsze wydania jego książek. Mamy też portret ojca Klimuszki namalowany przez Danutę Duch z Kwidzyna. Chcemy też skontaktować się z osobami, które w internecie zamieściły krótkie filmiki o ojcu Klimuszko, chcielibyśmy podpisać z tymi osobami umowy, tak abyśmy mogli prezentować te filmy w izbie pamięci – mówił ojciec Grzegorz Piśko.
Zakonnicy chcieliby rozpocząć prace na wiosnę przyszłego roku. Na razie muszą podpisać umowę na dotację i przeprowadzić procedurę przetargową, żeby znaleźć wykonawcę. Koniec prac przewidziano na 2020 rok. Całkowity koszt projektu wynosi 3 mln zł.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter