Elbląg jest podzielony na pięć sektorów, z których odpady trafiają do Zakładu Utylizacji Odpadów. Sektory 1, 3 i 4 obsługuje miejska spółka EPGK na mocy przepisów tzw. ustawy in-house i po 1 stycznia nadal będzie to robić. Na sektory 2 i 5 oraz wywóz odpadów z terenów niezamieszkałych ratusz ogłosił przetarg. Wystartowały w nim trzy firmy: EPGK, olsztyńska Koma i elbląski Cleaner. Najtańsze oferty złożyła EPGK, ale - co ciekawe - zostały one przez komisję przetargową odrzucone. Dlaczego?
- Zaoferowany przez wykonawcę termin wykonania zamówienia był niezgodny z terminem wymaganym przez Zamawiającego i opisanym w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia - informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
W tej sytuacji komisja przetargowa uznała, że najkorzystniejszą ofertę na sektor nr 2, opiewającą na 4,8 mln złotych, złożył elbląski Cleaner (EPGK miała 4,76 mln zł) i to z ta firma będzie świadczyć usługi miastu od 1 stycznia. Podobnie stanie się z wywozem śmieci z terenów niezamieszkałych, za co Cleaner zaoferował 1,08 mln (EPGK 1 mln). Obie umowy będą obowiązywać do końca 2022 roku.
Co stanie się z odpadami z sektora 5? Tutaj komisja przetargowa - po odrzuceniu oferty EPGK - skorzystała z zapisu w ustawie, który daje możliwość unieważnienia przetargu jeśli oferty firm przekraczają szacunki samorządu. Ratusz przeznaczył na ten cel 4,1 mln zł, tymczasem Cleaner oferował 4,17 mln, a Koma - 4,66 mln zł. Co ciekawe EPGK mieściła się w limicie - 4,09 mln zł i ona i tak to zlecenie dostanie, ale na podstawie innych przepisów.
- Odbieranie odpadów komunalnych z nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy w sektorze 5 (termin wykonania zamówienia: od 01.01.2021 r. do 31.12.2022 r.), zostanie powierzone w trybie zamówienia z wolnej ręki (in-house) Elbląskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej - informuje Joanna Urbaniak. - Natomiast na odbieranie odpadów komunalnych z nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne w sektorze 5 (termin wykonania zamówienia: od 01.04.2021 r. do 31.12.2022 r.), zostanie przeprowadzone postępowanie przetargowe - dodaje. Do końca marca obowiązuje jeszcze umowa z EPGK.
W 2019 roku w Elblągu zebrano ponad 53 tysiące ton różnego rodzaju odpadów,w tym 33 tys. ton niesegregowanych. Koszt obsługi całego systemu to ponad 20 milionów złotych. Przychody z opłat od mieszkańców nie pokrywają kosztów działalności systemu gospodarki odpadami, w ubiegłym roku deficyt wyniósł 1,6 mln złotych.