Ludzie nie mający smykałki do majsterkowania mają kilka możliwości:
- wynajęcie odpowiedniej firmy remontowo-budowlanej,
- skorzystanie z pomocy sąsiada,
- odnaleźć w sobie ukryte zdolności.
W pierwszym przypadku napotkamy na główną przeszkodę - taka usługa znacznie odchudzi nasz portfel z gotówki. Oczywiście możemy skorzystać z usług firmy pod warunkiem, że odpowiednio wcześniej już umówiliśmy termin remontu. Jeżeli nie, to może wykorzystać opcję drugą - sąsiad. Tu możemy dostrzec jeszcze więcej minusów: trzeba najpierw mieć sąsiada, który musi znać się "na rzeczy". Finansowo może wyjść na takim samym poziomie co usługa profesjonalnej firmy, a przede wszystkim możemy stracić przyjaźń sąsiada jeżeli się okaże, że efekt jego pracy odbiega od naszych wyobrażeń.
Ostatnia opcja - jeżeli sąsiad potrafi, to my też. Obudźmy w sobie bestię "majstra", zostańmy ekspertami od nowoczesnych technologii. Dlatego w najbliższą sobotę (4 czerwca) w sklepie Mrówka Mak-Chemia przy ul. Panieńskiej odbędzie się pokaz najnowszych produktów i technik remontowo-budowlanych. Prezentacje i pokazy skierowane będą zarówno do klientów indywidualnych jak i specjalistów z branży.
Będzie można obserwować praktyczne użycie produktów i narzędzi budowlanych, a nawet samodzielnie je przetestować. Dla wszystkich zainteresowanych prezenterzy, którzy zostali przysłani przez samych producentów, oferują pomoc i doradztwo w tym obszarze. Zdradzą także tajniki doboru materiałów i ich właściwości. Znajdzie się też coś ciekawego dla gospodyń domowych - pokaz parzenia kawy oraz produktów przeznaczonych do utrzymania czystości w domu.
Ponieważ ukazała się najnowsza gazetka promocyjna Mrówki Mak-Chemii, to przy okazji można dokonać zakupów w nowych atrakcyjnych cenach. Jeżeli nawet nie planujesz remontu, to i tak warto zapoznać się z nowymi działami, m.in. sportowym, gdzie znajdziemy np. baseny różnej wielkości, łyżworolki, hulajnogi itp.
Jeszcze jedna ważna sprawa - odpowiedzialność za fakt, że ten mały remoncik stał się katastrofą, wymagającą bardzo dużego remontu, spadnie na nas. Albo na sąsiada, za to że nam nie pomógł.
---------- Reklama ---------