Na budynku elbląskiego zakładu zawisły flagi Solidarności, Związku Zawodowego Inżynierów i Techników oraz Związku Pracowników Energetyki.
Już kilka tygodni temu energetycy, zrzeszeni w Solidarności, wywiesili flagi na znak protestu wobec tego, że Ministerstwo Skarbu w procesie prywatyzacji nie bierze pod uwagę pakietu socjalnego, dającego pracownikom gwarancje miejsc pracy i odpraw. Jan Bachorski, szef Solidarności w zakładzie elbląskim powiedział, że komisja krajowa zamierza wejść w spór zbiorowy z rządem.
- Uczynimy to, jeżeli nie zmieni się stanowisko Ministerstwa Skarbu. Decyzja zapadnie najprawdopodobniej 28 maja – powiedział.
Związkowcy nie wykluczają jednak wycofania się ze sporu.
- W każdej chwili możemy to zrobić, jeżeli tylko ministerstwo zechce z nami usiąść przy stole i negocjować - powiedział Jan Bachorski.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
"A moim zdaniem to prywatyzację należałoby zatrzymać, a prywatyzacji to chciala właśnie Solidarność. Związkowcy muszą zrozumieć, że prywatyzacja nie jest dla ludzi pracy najemniej.
Popieram stanowisko Ministra Skarbu na prywatyzację tego sektora i zdecydowane rozbicie monopolu - wszechewaładzy ZE na rynku poprzez ciągłe windowanie cen oraz bezwględne traktowanie zwykłych obywateli , którym za niezapłacenie rachunku jednomiesięcznego odcina się dopływ prądu .
Za nasze pieniądze pobudowaliście sobie "pałace" , w których brakuje tylko złotych klamek .
zgadzam sie z poprzednikami. Zburzyc porzadne budynki, wykopac ziemianki i tam przyjmowac klientow .Wrocmy do przeszlosci, dajmy wszystko darmo, arachunki ureguluja nasze dzieci lub wnuki o ile jeszcze bedzie cos polskie.