Jurij Sawienko, mer Kaliningradu, gościł oficjalną delegację Łodzi na czele z prezydentem tego miasta - Krzysztofem Panasem. Towarzyszyła mu też grupa łódzkich przedsiębiorców, którzy spotykali się także z kaliningradzkimi partnerami. Reprezentują oni różne branże - głównie tekstylną, obuwniczą, chemiczną. Zamierzają oni nawiązać bezpośrednie kontakty z kolegami działającymi nad Pregołą. Ostatecznym efektem obecnego spotkania ma być utworzenie wspólnych przedsiębiorstw, które powinny przynieść udziałowcom obopólne zyski. Kaliningrad zaś prawdopodobnie wzbogaci się dzięki polskim biznesmenom o nowe technologie i miejsca pracy.
Prezydent Łodzi w dowód uznania za nader dynamicznie rozwijające się partnerskie kontakty z Kaliningradem otrzymał z rąk mera symboliczną łódkę, na której umieszczone zostały herby zaprzyjaźnionych miast. W uroczystości, która odbyła się w siedzibie władz Kaliningradu brali udział Jarosław Czubiński - Konsul Generalny RP oraz elblążanin Andrzej Zbucki - konsul handlowy.
W ciągu ostatnich 10 lat Kaliningrad nawiązał partnerskie stosunki z 6 polskimi miastami. Jest wśród nich także Elbląg. Dokładnie w maju 1994 r. podczas targów gospodarczych zorganizowanych przez Elbląską Agencję Rozwoju Regionalnego (ELAR) ówczesny prezydent Elbląga - Józef Gburzyński i mer Kaliningradu Witalij Szypow - podpisali stosowną umowę o współpracy pomiędzy miastami. Szypow po zakończeniu kadencji przez następne lata pracował w Moskwie w różnych federalnych urzędach. Kilkanaście dni temu decyzją rosyjskiego rządu został powołany na stanowisko wiceministra w ministerstwie rozwoju ekonomicznego i handlu, z czego cieszą się politycy nad Pregołą. Nominacja ta może pomóc kaliningradczykom w dalszym przyciąganiu inwestorów i partnerów zagranicznych, w tym z Polski. 15 proc. polskiego eksportu do Rosji wędruje przez Kaliningrad. Eksperci szacują, że podobna ilość polskiego importu z Rosji także trafia do nas przez obwód kaliningradzki.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter