Czytelnik pisze:
„Tak jeszcze do niedawna wyglądała ulica Bolesława Chrobrego – jej górny odcinek do leśniczówki (zdjęcie niżej). A tak wygląda dziś (zdjęcie wyżej). Barbarzyństwo! Czy wie o tym Urząd Miejski? Czy sprawca naprawi drogę i odtworzy dawny, historyczny bruk?
Był to ciekawy, rzadki już w Elblągu, historyczny trakt, używany współcześnie przez wielu elblążan do pieszych spacerów po Bażantarni. To bezmyślność firmy prowadzącej prace ziemne na Górze Chrobrego, niwelującej teren i wycinającej drzewa! Czy jest zgoda i przyzwolenie właściciela terenu (Miasta Elbląg). Dokumenty nie słowa. Teraz ciężkim sprzętem dokonali zniszczenia drogi, która jest drogą publiczną i nie jest przedmiotem dzierżawy. Może zainteresować sprawą samego prezydenta Wilka lub wiceprezydenta Hajdukowskiego, aby nie pozamiatano sprawy „pod dywan”. Ktoś powinien ponieść konsekwencje, a droga winna zostać doprowadzano do stanu pierwotnego (odtworzony stary bruk), a nie zaorana.
Uwaga! Dziś już suchą nogą nikt tamtędy nie przejdzie, utonie w błocie!
Jeżeli opublikuje Pan stanowisko Urzędu w sprawie obietnicy naprawy tej drogi, to elblążanie będą to pamiętać i nie pozwolą o tym urzędnikom zapomnieć.
Dawny elblążanin"
Oczywiście zapytaliśmy o tę drogę urzędników i otrzymaliśmy wyjaśnienie z Urzędu Miejskiego. Oto ono:
„Po zgłoszeniu, jakie otrzymaliśmy od Państwa redakcji, górny odcinek ul. Chrobrego został skontrolowany przez funkcjonariuszy straży miejskiej. Strażnik ustalił, że uszkodzenie powstało w trakcie wywożenia ziemi – podczas budowy wyciągu narciarskiego na Górze Chrobrego. Spółka Góra Chrobrego zobowiązała się do naprawienia powstałych szkód na wiosnę 2014 roku. Naprawa drogi będzie nadzorowana i kontrolowana przez pracowników Departamentu Rozwoju, Inwestycji i Dróg.”
A my wiosną sprawdzimy, czy te zapewnienia zostaną dotrzymane.