Nad dachami Elbląga
Fot. Monika
Ocena Czyteln. 2,8/45
A moim zdaniem...

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Z tego co wiem to konkurs dla amatorow - co wynika z 2 punktu regulaminu "2. Konkurs przeznaczony jest wyłącznie dla fotografów amatorów. W konkursie nie mogą brać udziału pracownicy, przedstawiciele i członkowie rodzin organizatorów oraz sponsorów, a także osoby zajmujące się fotografią zawodowo." Wiec nie widze sensu przy-pieprz-ac sie do techniki zdjec - co nam tu solidnie prezentuje mekeke/zawodowiec. Akurat to zdjecie mi sie srednio podoba. Pozdraiawm
XXXander (2005.02.01)
xander zakuj to na pamiec amator nie znaczy kiepski
(2005.02.01)
Panie mekeke odwiedziłem twój link i muszę powiedziec że gdyby nie te kolorowe światełka oświetlajace te budynki to zdjecia były by tak samo mdłe jak kanapka z masłem.Kwestia ustawienia aparatu na statywie, migawki na długie naświetlanie i moge wyczarować to samo ze świątecznej choinki.Efekt wizualny gwarantowany.wyciagnij mądralo drugi plan tak samo jak na tym zdjęciu i dopiero wredy podaj link.
anonim (2005.02.01)
kolego na drugim planie zdjecia jest niebo nic dalej nie ma poza polem, ktorego tu nie widac. Co do czasu i migawki masz racje dotyczy sie to wszystkich zdjec. W przypadku zdjec nocnych cyfra trzeba jeszcze obrobic w porgramie odszumic i mozna pokazywac
mekeke (2005.02.02)
Przeczytałem wasze opinie odnośnie mojego zdjęcia i mujsze was wyprowadzic z błedu, niestety nic nie trzeba obrabiac żadnym programem, ani odszumiać. jest to konkurs dla amatorów i zdjęcia po przeróbkach nie powinny mieć tutaj miejsca bytu.Takie zdjecia mozna zrobic aparatem cyfrowym bez użycia programu do przeróbki zdjeć.W tym konkursie powinny sie znajdowac zdjęcia zrobione spontanicznie a nie planowane i obrabiane, to nie jest konkurs na najładniejszą widokówke tylko na fotke.Jak sama nazwa wskazuje to jest tylko fotka a nie zdjęcie do kroniki elbląskiej. Z poważaniem.
Marcin (2005.02.03)
I tu się z Tobą, Marcinie, nie zgodzę. Amator to według słownika ktoś, kto robi coś z zamiłowania - zmiłości dokładniej :P - a miłość może być i spontaniczna, i dopieszczona ja posłanie z płatków róż. Fotka amatorska to niekoniecznie zdjęcie wujka przy kotlecie! Jeśli lubisz to co robisz to robisz to dobrze, jeśli nie lubisz - nie jesteś amatorem, tylko nałogowym marnowaczem papieru fotograficznego. Tak więc zastanów się jeszce raz czy warto dopieszczać zdjęcia. Poprawić pion, albo wyciąć lampę, która odciąga uwagę od najciekawszych miejsc to nie grzech - do dowód miłości do fotografii.
Urien (2005.02.03)
marcinie czyli co zalecasz tworzenie slabych rzeczy i co gorsza podpisywaniem sie pod czyms slabym? Naprawde? Nie uwazasz ze za duzo jest badziewia w Polsce i w sasmym Elblagu? Mysle, ze trzeba darzyc do ideau jesli cos juz sie robi. Trzeba obrobic, odszumic podprostowac. Ogladasz czasopisma z fajnymi zdjeciami i rob sam fajne zdjecia stac zapewne ciebie na to by troche sie pouczyc i obrobic fote. JAk bedziesz to umial robic to z latwoscia bedziesz to robil i z pewnoscia bedziesz namiawial innych.
mekeke (2005.02.04)
marcinie daj maila przesle ci efekt 4 minut pracy nad fota
(2005.02.04)