UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
I tu się z Tobą, Marcinie, nie zgodzę. Amator to według słownika ktoś, kto robi coś z zamiłowania - zmiłości dokładniej :P - a miłość może być i spontaniczna, i dopieszczona ja posłanie z płatków róż. Fotka amatorska to niekoniecznie zdjęcie wujka przy kotlecie! Jeśli lubisz to co robisz to robisz to dobrze, jeśli nie lubisz - nie jesteś amatorem, tylko nałogowym marnowaczem papieru fotograficznego. Tak więc zastanów się jeszce raz czy warto dopieszczać zdjęcia. Poprawić pion, albo wyciąć lampę, która odciąga uwagę od najciekawszych miejsc to nie grzech - do dowód miłości do fotografii.
Urien