Miejska orka
Zdjęcie nagrodzone w konkursie październikowym
Fot. CyfraL
Ocena Czyteln. 4,4/77
A moim zdaniem...

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Najlepiej w stadninie koni w Kadynach, co Aniu? Czepiasz się , a nie masz pojecia ani ogłebi ostrości, ani nie umiesz patrzeć na zdjęcie. Tyle ci powiem, pani Aniu. Ten kadr został uchwycony najprawdopodobniej na gorąco, a autor i tak stanął w mozliwie najlepszym miejscu. Z pociagowego konia nie wyrzeżbi rączego rumaka, tak jak i z ciebie sensownego komentatora.Bez pozdrowień.
Izabelka (2004.10.04)
Tematem jest orka i tak wlasnie to zdjęcie się prezentuje, fajne, prawdziwe, to zo najważniejsze jest ostre. Niewyraźny drugi plan podkreśla.....orkę, czarna ramka podkreśla...śliczną maść spasionego konia a konik zadbany, taki musi być u dobrego gospodarza!!! Szósteczka! Izabelko gdzie Twoje dobre maniery? Jeszcze na wakacjach?
Teresa (2004.10.04)
Izabelko!!! Te konie pociągowe to nie pędzące rumaki, które albo uda się uchwycić albo nie bo już pobiegły dalej. Cyfral zapewne miał czas aby lepiej ustawić się do zdjęcia, (ale o tym to może on sam powinien coś napisać) zawsze można było zaczekać aż konie zaczną orać w drugą stronę. O głębi ostrości to akurat mam pojęcie i na zdjęcie też potrafię patrzeć. Mam niezłych mistrzów w tej dziedzinie. Ale z ciebie to chyba wizjonerka - już przewidziałaś, że koń będzie symbolem zmierzchu XXI wieku. Mam tylko nadzieję, że na koniec XXI wieku konie nie będą takie brzydkie jak na zdjęciu Cyfrala, a bardziej będą przypominać te z obrazów Kossaka.
Ania (2004.10.04)
Ten rumak z obrazu Kossaka na widok takiego wypasionego, archaicznego sprzetu rolniczego zwialby gdzie pieprz rosnie hihihi. Konie jak ludzie- roznia sie nawet miedzy soba na szczescie :> Zreszta o czym tutaj mowa - jest fajna fotka , jest glebia , jest chwila , a wy sie czepiacie ze noga wykroczna konia nie w tym momencie zatrzymana w kadrze hihihi. Jaki ja mam ubaw niekiedy czytajac te wszystkie wywody - zreszta chyba nie tylko ja :))) Spojrzcie lepiej jaki ten facet jest cool - jak myslicie w dobrym kierunku ma daszek? Moze Cyfral powinien byl go uswiadomic , ze nie jest przez to trendy ? hihihihi
Zamiejscowka (2004.10.04)
Ania: twoj komentarz mocno mnie zdziwil. Do konia to jeszcze moglas sie przyczepic. Rzeczywiscie nie jest to "The Decisive Moment" wg. Cartier-Bressona. Jednak caly kadr, tak jak widzisz, wyobrazalem sobie podczas naciskania spustu migawki. Tlo jak jest rozmyte, tak wlasnie mialo byc. Glownym watkiem tej sceny nie jest miasto, czy komin lecz trud pracy na roli, ktora funkcjonuje na obrzezach miasta (dokladnie, to sa okolice pomnika). Moze jestem troche przewrazliwiony, ale slowo "kicz" dziala na mnie jak plachta na byka. Prosze zastanow sie dwa razy zanim cos napiszesz. Pozdrawiam.
CyfraL (2004.10.05)
Zamiejscowka: trendy to on jest. Zobaczysz, jeszcze bedziesz nosic czapeczke jak on ;) Na pierwszy rzut oka widac, ze koles lansuje nowe nurty w modzie. Izabelka: sprecyzuj prosze "kolor konia" :) Dzieki za zainteresowanie. Pozdrawiam serdecznie.
CyfraL (2004.10.05)
Koń...jako symbol zmierzchu XXI wieku....Ten wiek sie dopiero zaczął, a tu już parafianie wieszczą. Bez pozdrowień
antyizabel (2004.10.05)
Cyfral, po prostu koń jest gniady , czyli brunatny( przynajmniej na moim monitorze), więc ramka tez moglaby taka być . Albo...koloru tej zrudzialej trawy. Pozdrawiam
Izabelka (2004.10.05)
Cyfral - "trendy" mozna byc w danym czasie - wiec ja Ci mowie , ze ON nie jest! Zeby byl na topie, najlepiej jakby go ktos tego daszka pozbawill - najlepiej taka pilą "moje-twoje" hihihi. A'propos - nie nosze czapeczek w ogole:) Za jakis czas moze husteczke haftowaną... :)
Zamiejscowka (2004.10.05)
Ach...mialam sie nie czepiac , bo robisz mile dla oka fotki- ale zastanow sie serio nad tymi topornymi ramkami - czujesz sie z nimi emocjonalnie zwiazany ???
Zamiejscowka (2004.10.05)