asiu, czy ty jesteś belfrem ?!!!!ja nie mogę znieść tych umoralniających gadek,jesteś sztuczna i zmanierowana do bólu, ale to mi nie przeszkadza, a nawet bawi. odbieramy na zupelnie innych falach, trochę dystansu i mniej serio
Miłośniku słodkości, zamiast oceniać moje komentarze, oceń fotkę. Dyskusję z Tobą uważam za zakończoną. Prowokuj lepiej nosorożce, tylko uważaj one to lubią i możesz pożałować.:)
Zdjęcie jest całkiem, całkiem i powiem dlaczego. To nie jest zdjęcie psa, to jest fotka bardzo zwyczajnej, starej ulicy. Tynk można kontemplować przez dłuższą chwilę: te rozliczne ślady nieudolnego łatania, podmalowywania, niegdyś zgrzebna a teraz tak modna technika chlapania zaprawą na grubo. Jakiś leniwiec przy zmianie tablicy z nazwą ulicy zamiast przybić ją w starym miejscu, walnął w gwożdzie tam, gdzie mu było wygodniej,dziury zostały. Na szczęście w tym beznadziejnym murze jest okno. w nim powiewa czysta firanka, na inny(?) ciekawszy niż szary mur kamienicy świat wygląda pies ( może to być kot, dziecko, paniusia z wielkim biustem). Ten pies bardzo chciałby znaleźć się tam, gdzie biegnie jego żywe spojrzenie: za kotem? może. A może chciałby tylko pobiegać? Troszkę szwankuje kadrowanie: krawędzie okna i tablica za bardzo rozjechały się na boki.
tak i to wszystko jest wyswietlone na monitorze, generowane przez karte graficzna, przetwarzane przez procesor, przy cisnieniu atmosferycznym 1300 hektopascali, pulsie ogladajacego ca 70/min, poziomie wody na bugu we wlodawie utrzymujacym sie w stanie wwysokim i hejnale z wiezy mariackiej - komentarz jest dla niewidomych ale umiejacych czytac. Przy najblizszej okazji konsultacja z psem, usmiercenie spojrzenia, powrot krawedzi z bokow i kontenplacja tynku i wyjazd do ameryki pld.
zdjęciów duzo się dobrych na koniec pojawilo i pies zdycha. apropos, czy twoje zwierzatka asiu nie zdychają z nadmiaru nadopiekuńczej gadki ???bo można zaglaskać kota czy krokodyla na śmierć.albo zanudzić. alem się przyczepił, to siem nie odczepim
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje