Dałam 5 ,a nie 6, ponieważ ten człowiek tam jest zbyteczny, urąga ciszy, naturze.Wygląda jak filip z konopii. Kompozycja, kolorki, niebieska zima przyciąga uwagę, aż by się chciało pogłaskać te przyprószone śniegiem drzewa.Choć było by to świętokradztwo...
Po co ten facet ?
Byłem tam samiusieńki jak palec i to dosyć długo a zmarzłem tak ,że jeszcze troszkę a wyglądałbym tak jak te drzewa w oddali, aż tu nagle wyłonił się ON. Poprostu" rozgrzał" kadr i pstryknąłem. Facet dodatkowo był z psem (widocznie jest za krzewami). Zrobiłem kilka podobnych ujęć bez "intruza" ale uwierzcie ,że to już nie to samo.
Dziękuje Jzabelce , Mikołajowi oraz innym za oceny.Pozdrawiam.
ten konkurs na fotkę miesiąca stał się już NIECO nudny,wciąż powtarzają się już te same elementy miasta...na katedrę już nie mogę patrzeć.Powinno się trochę zmienić kryteria tej zabawy np.zdjęcia śmieszne,jakieś ciekawe zjawiska ,miejsca ,obiekty,dziwne lub straszne ,brzydkie albo perfidnie śmieszne uchwycone przypadkiem zdarzenia....czy coś w tym stylu.No i te komentarze może były by trochę mniej "profesjonalne",ręce opadają jak się to czyta....przecież nie każdego stać na drogi sprzęt,ale każdy ma prawo fotografować i podzielić się ciekawą fotką!Ostatnio sama widziałam jak pewien psiak,bzykał bardzo urodziwy kubeł na śmieci:) niestety pech chciał że nie udało mi się tego uwiecznić....Zdjęcia takie były by o wiele ciekwsze.
świadek ...kolorystyka obladła....w łaśnie w tym sęk że nie widać w tym krajobrazie nic opórcz bieli śniegu,taki urok tej scenki (pominąwszyn tego gościa który faktycznie psuje fotkę).Ale bądz potymistą może kiedyś śnieg bedzie padał kolorowy,albo poczekaj do wiosny.
Całkowicie zgdzam się z autorem, że facet fotkę ogrzał. Na diabła widoki choćby najpiękniejsze, które nikomu nie służą, kiedy jest pusto, zimno, a zachwytem nie ma się z kim podzielić?
Obladła w sensie wyblakła, szara, brzydko zkontrastowana. To tak jak ktos bladnie na twarzy -to nie znaczy że się robi biały tylko że kolor jego skóry nie jest już taki żywy jak był przed chwilą.....
czytelniczko, zapomnialas, ze tu rzadzi redakcja portelu bedaca wyrocznia, jurorem i jedynym organem decydujacym o wszystkim ( taki maly Jozef Wisarionowicz albo Wlodzimierz Ilicz-ten drugi chociaz rozdawal cukierki) i on moze wszystko: dopuscic, odpuscic, dolozyc, zabrac... etc. lista moglaby byc nieskonczenie dluga, wiec publikacje zawsze oscyluja w kierunku gustu tego despotycznego tworu wladzy absolutnej i dlatego sa takie tuzinkowe i nudne. Zreszta widac ze wiele osob juz to znudzilo.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje