UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Po co ten facet ? Byłem tam samiusieńki jak palec i to dosyć długo a zmarzłem tak ,że jeszcze troszkę a wyglądałbym tak jak te drzewa w oddali, aż tu nagle wyłonił się ON. Poprostu" rozgrzał" kadr i pstryknąłem. Facet dodatkowo był z psem (widocznie jest za krzewami). Zrobiłem kilka podobnych ujęć bez "intruza" ale uwierzcie ,że to już nie to samo. Dziękuje Jzabelce , Mikołajowi oraz innym za oceny.Pozdrawiam.
autor