Płonie ognisko w lesie... Bażantarnia
Fot. Beata Vogel-Kluge
Ocena Czyteln. 2,8/57
A moim zdaniem...

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
a mnie się podoba
mate (2006.09.26)
" stäpaj lekko po ziemi, wdychaj lagodnie powietrze, otul sie miekkä wodä, ostroznie dotykaj ognia..." . elf
(2006.09.26)
<<<<< earth wind and fire <<<<< rgrds
(2006.09.26)
Droga Beatko..:) Idąc Twoim tokiem myślenia wnioskuję że wszystko co się zrobi jest udane i takie jak powinno być bo autor (nawet jeśli spadał mu aparat i zrobił kawałek płytki betonowej) zawsze może nazwać coś sztuką. Otóż wg mnie tak nie jest. Fotografia nie musi być ostra czy kolorowa ale "technicznie" dobra owszem i cokolwiek musi mówić. Nawet jeśli tam jest ziarno i wszystko zamazane to różnica polega na tym że ktoś ma pojęcie o tym co robi i robi to celowo nadając zdjęciu przez to jakieś znaczenie. Wybacz ale w większości prac takiego sposobu myslenia nie zauważyłem. W tej niestety również. Widocznie Twój protest do mnie nie przemówił a zrobienie czegoś "bo tak" mnie nie przekonuje. I nie złość się również na "nas" bo ostatnio tak wiele przychodzi bezsensownych, nieprzemyslanych, złych technicznie i kompletnie nic nie znaczących prac że czasami jedyne co pozostaje to załamać ręce.. Mam nadzieję że Ci nie uraziłem.. choć czuję przez skórę że na piwo to już nie mam co liczyć;) Pozdrawiam
Michał (2006.09.27)
Drogi Michałku:) 36 lat żyję na tym świecie, w tym 14 - żyję z pisania i jakoś dotąd nie miałam problemów z niezrozumieniem odbiorcy tego, co piszę, więc teraz jestem zaskoczona. Postaram się jeszcze raz zreasumować swoją wypowiedź - primo: napisałam wyraźnie, że celowość stosowania różnych technik czy odstępstw od kanonu fotografii trzeba umieć odróżnić od dyletanctwa i braku umiejętności. Secundo: i teraz i wcześniej podkreślałam, że na pierwszym miejscu powinien być w fotografii jakiś zamysł. Zaś moje "ognisko" celowo zamysłu nie ma - i wyjaśniłam dlaczego. Nie będę się powtarzać. Z drugiej strony to, że coś zamysłu nie ma nie dyskwalifikuje danej fotografii (żeby było jasne - nie piszę tu o swojej fotce). To tak jak w malarstwie, np. z martwą naturą - może np. wazon z kwiatami być pokazany kubistycznie, impresjonistycznie albo naturalistycznie. W tym ostatnim wypadku chodzi jedyne, bez żadnego zamysłu odwzorowanie rzeczywistości. Ja osobiście nie przepadam za naturalizmem, ale nie można temu nurtowi odmówić rangi sztuki. Nie mówię o kiczowatych obrazkach typu słodziutki kolorowiutki jeleń na rykowisku. Ale nie będę tego rozwijać, bo tu nie miejsce na to. Tertio - nie złoszczę się na opinie ani na oceny, a jedynie
bvk (2006.09.27)
na bezcelowe uprawianie złośliwości wobec autorów. Bo czemu ma to służyć? Świadczy zresztą o nadawcy tej złośliwości, a nie o autorze. Różne opinie słyszałam tu na temat swoich zdjęć i wszystkie były dla mnie cenne. Zaś złośliwości - nawet nie tyle co irytują, co śmieszą. Próbkę miałam po otrzymaniu nagrody w lapidarium. Żałosne... Można się nie zgadzać z werdyktem jury, może się coś nie podobać. Nie popadłam od tej jednostkowej nagrody w samouwielbienie, mam zdrowy rozsądek,robię zdjęcia lepsze i gorsze, ale widocznie jury coś w tym zdjęciu się spodobało, skoro dostało wyróżnienie. Sądząc po odbiorze przez czytelników tego zdjęcia - kryteria ocen tych dwóch gremiów są zupełnie różne. Więc naprawdę nie przejmuję się ocenami, ciężko mnie urazić. Po prostu robię swoje. Zabrałam głos ze względu na te idiotyczne złośliwości. Tym razem przy swoim zdjęciu, a nie przy cudzym, żeby znów nie usłyszeć, że jestem obrońcą uciśnionych:) Serdecznie pozdrawiam. A piwa już nie piję:) Cóz, gusty się zmieniają z wiekiem...
bvk (2006.09.27)
nie chce byc zbyt doslowny ale powinna sie pani raczej zajac pisaniem a nie robieniem zdjec , nei przeczytalem wsztystkich komentarzy tylko czesc , ale stwierdzam obiektywnie , ze osobiscie nawet nie wydal bym 19 groszy w rossmanie na wywolanie takiego zdjecia , nawet nie zrzucal bym go na twardy dysk zeby nie zasmiecalo mi kompa, ta fotka nie nadaje sie nawet do albumu dla babci , przepraszam jesli urazilem , ale absolutnie mam taka opinie , jesli pani sie nie zgadza z nia, prosze sprobwac zarejestrowac sie na www.foto.moon.pl i wystawic tam to zdjecie , ocenia pania obiektywnie ludzie nei zwiazani z portelem elblagiem itp ,o ile nie skasuja tego zdjecia po kiku godzinach ze wzgledu na brak jakichkolwiek walorow ... dziekuje ;i pozdr
fotograf amator (2006.09.27)
Hi, niektorzy ludzie sa urodzonymi optymistami (jak ja) i ma nadzieje ze w dalszym ciagu uczy sie dzieci w szkole ze ogien gasi sie woda-optymista i moje `skromne zdanie`
tobe (2006.09.27)
Widzisz droga Beatko.. ja za to już ze 25 lat fotografuję (co nie znaczy wcale że robię to aż tak dobrze) ale za to doświadczenie jakieś w tej dziedzinie niewątpliwie posiadam. Ale wracając do postów- pokaż mi choć mój jeden który jest złośliwie napisany o autorze a na kolanach go przeproszę. Moje wypowiedzi dotyczą wyłącznie zdjęć co mogą potwierdzić rożni autorzy z wielu serwisów i ci lepsi i gorsi. Oceniając zdjęcie nie patrzę na fotografa (no może czasami jak jest lepszy to bardziej krytycznie:). A moja "złośliwość" została wyłącznie skierowana do zdjęcia. Piszę w cudzysłowie bo to również była ocena (niewiele więcej o nim mógłbym zresztą napisać) i jak sama przyznałaś ta fotka nic nie miała znaczyć czyli dobrze odczytałem Twój zamysł. Nie pisałem "naucz się robić zdjęć" czy "wsadź to sobie.." bo sam nie uznaję takiego podejścia i jestem naprawdę daleki od takich tekstów a ich autorów uważam po prostu za cienkich dupków. Ale widzę iż mimo wszystko zabolało. Cóż.. Mam wrażenie (i nadzieję) że przypadkiem znalazłem się o niewłaściwej porze w niewłaściwym miejscu.. Pozdrawiam:)
Michał (2006.09.27)
Zdjęcie jak zdjęcie, ale Byk czy Beatka to strasznie obrażalsk!
Kajtek (2006.09.28)