pyskówki? wymiana zdań na poziomie odpowiadającym zaglądającym tu. Nikt nie musi na moje chamskie wypowiedzi odpowiadać. ale korcie niee; ))))? a tak poważnie - to chyba więcej dystansu. .. bo każdy tutaj jest niby takie ułożony, obyty i wychowany. pogratulować. w 2008 też były takie komentarze. a może i gorsze. PS: nigdy nie nazwałam siebie krytykiem. w poważnym znaczeniu tego słowa. A jak ktoś ma ochotę objechać moje prace to śmiało zapraszam do mojej galerii na FB. może ktoś będzie miał odwagę podpisać się pod swoimi bełkotami?:)
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje