Witam ponownie. Potraktujmy to jako zabawę. Dla mnie osobiście to jak odkrywanie nowego świata i zrozumiem was jeśli uznacie to za nudziarstwo. To zdjęcie wykonałem z czterech pionowych kadrów. Najpierw skupiłem się na obróbce nieba. Potem wywołałem jeszcze raz cztery kadry z nastawieniem na obróbkę dołu. Nałożyłem oba kadry na siebie i przy pomocy maski uwidoczniłem to co mnie interesowało. Dlaczego tak? Nie potrafię jednocześnie ustawić góry i doły na czterech zdjęciach tak samo. Był problem ze sklejaniem. Mniej więcej na środku horyzont nie wiadomo czemu rozjechał się ale udało się to naprawić. Co raz bardziej podoba mi się tworze zdjęć z kilku obrazów. Starałem się nie szaleć z suwakami. Na filmie kolory są znacznie intensywniejsze ale pewnie to zasługa przetwarzania obrazu w komórce. Pozdrawiam.
Dodam, że fotografia to wspaniała sztuką, która powinna zmuszać nas z głębszych dyskusji. Troszkę dziwi mnie to, że tak niewiele osób tutaj chce o niej rozmawiać.
@mm263 - Witam. A cóż jest złego w połączeniu kilku kadrów? Nie rozumiem pytania. Jeśli chodzi o "magię komputerową" proszę mi wierzyć tu magii nie ma. Ze względu na dwa różne czasy naświetlania nie było konieczności rozjaśniać dołu by wydobyć szczegóły. Pragnę dodać jeszcze jedną ważną myśl. Każdy korzysta ze swoich narzędzi w taki sposób w jaki uznaję za właściwy. W sposób w jaki odzwierciedla jego pogląd na dany temat. Sztuki można doświadczyć można ją oceniać, polubić lub też nie ale nie można jej narzucać ścisłych kanonów ponieważ w innym przypadku nigdy nie wyszlibyśmy poza żadne ramy. Szanujmy sztukę i siebie nawzajem oraz wkład pracy w to co sprawia radość nam i innym. Pozdrawiam i życzę miłej zabawy z fotografią.
@expert - Dokładnie. Gdyby nie pionowe kadry w polu widzenia nie zmieścił by się dół. Zdjęcie byłoby o 1/3 mniejsze od dołu i około 1/4 krótsze. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze dostrzega się sens robienia zdjęć z kilku kadrów ale proszę mi wierzyć czasem inaczej się nie da. Widział ktoś może na stronie Tatromaniaka zdjęcie Drogi Mlecznej wykonanej w Dolnie Pięciu Stawów przez Michała Ostaszewskiego? Zdjęcie wykonane z 62 kadrów na ogniskowej 35 mm. Oczywiście uważam osobiście że troszkę przesadził - zdecydowanie można było zrobić to z mniejszej ilości zdjęć nie mniej jednak to pokazuję, że czasem warto zerknąć na plan "szerszym" okiem. Pozdrawiam.
@Rincewind - Owszem, czasem potrzebny jest szeroki kąt, wnętrza, architektura, astrofotografia. Innym razem potrzeba kilku kadrów dla uzyskania bardzo wysokiej jakości do dużych wydruków. Tu wystarczyłyby trzy kroki do tyłu;-))))
@murdeR - A Ty jak zawsze musisz się mądrzyć? :) Niech ja Cię tylko dorwę;) Ty masz szeroki kąt a jakoś szału nie ma d. .. nie urywa;p Są zdjęcia o których nawet nie wiesz że były klejone. I nie zawsze wystarczy dać krok w tył bo zmienia się perspektywa. Dla mnie zdjęcie jest spoko. chociaż mam dość tych widoków już.
@murdeR - Drogi przedmówco. Nie wystarczyło zrobić kroku w tył. Otóż mam zdjęcie przy ogniskowej 17 mm gdzie w jednym kadrze złapałem cały interesujący mnie dół ale zwróć uwagę jak bardzo oddalił się horyzont. Widać po wielkości latarni. Dlatego zdecydowałem się na kadry pionowe również z ogniskową 17 mm i efekt wyszedł zupełni inny. Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentowania.
Za leniwy jestem. Owszem lubię robić zdjęcia ale gdy mam nad fotką pracować w komputerze to mnie odrzuca. Kadrowanie, prostowanie poprawa ekspozycji to jeszcze zniosę. Głębsza ingerencja, sklejanie, wklejanie, praca na warstwach, nie umiem i nie mam cierpliwości. Co nie znaczy, że nie lubię oglądać takich efektów ani, że jestem przeciwnikiem głębokich ingerencji.
Co do tej fotki, różnica owszem jest ale chyba nie taka, żeby warto było się męczyć. Ja rozumiem, zaraz napiszesz, że to 5 sekund;-))) Niestety wg. mnie nie warto było. No chyba, że eksperyment, ćwiczenie, nauka. Dałem 3,żeby wyszło. No i Emka, wiadomo ja cykam jak małpa i jedno na 100 trafi do kalendarza, co mi wystarcza;-)))) A i niestety nie znam się, często foty, które mi się podobają gniją w poczekalni i odwrotnie;-(
@redrum - Panie King ! W takim razie dowalę Ci publicznie :) Nie warto? Nie warto się uczyć? Eksperymentować? Praktykować? "Chyba, że to eksperyment bla bla bla" - Ty myślisz, że każdy robi zdjęcia byle tylko cykać? Może dlatego stoisz w miejscu :) A szkoda bo kiedyś myślałam, że masz większe ambicje. ;p może nawet talent. .. .;p pamiętam jak dostałeś wyróżnienie na NG. .wtedy pomyślałam że za rok dwa ten koleś będzie trzaskał świetne foty. .. tylko sprzęt zmieni bla bla bla. .. .a tu d. .. blada. Wiem - świnia jestem - ale powiedziałam co myślę. ;)
Fotkę każdy potrafi pstryknąć i każdy się cieszy z tego co zrobił. Ale trzeba umieć docenić pracę, a może bardziej "zmysł estetyczny" w doborze i eksponowaniu poszczególnych walorów zdjęcia. Osobiście nie do końca lubię zdjęcia po "artystycznych" ingerencjach w photoshopie lub podobnych programach. Pewnie dlatego, że sam mam dwie lewe ręce do takich programów i "artyzmu" zero :) Za zdjęcie 6,a raczej za pomysł i wykonanie, ja bym niebo wolał trochę jaśniejsze. Pozdrawiam
A moim zdaniem...