Zgłaszanie opinii do moderacji

Tak Swiadku, jak nie zrozumiales to pewnie jest bez sensu, zaiste. Postaram sie powtorzyc jeszcze raz - tym razem wolniej i mam nadzieje jasniej. Facet - "grozny gangster" przyjezdza bo jest "w gronie podejrzanych" i po kilku minutach popelnia samobojstwo strzelajac sobie w tyl glowy. Po pol godzinie wioza go do szpitala na "reanimacje" a potem szybciutko do prosektorium. Postrzelony policjant - "groznie" postrzelony trafia do szpitala kilka godzin pozniej - "na szczescie operacja przebiegla pomyslnie" (kilka godzin na nia czekal ale wytrzymal....). Wersja policji zmienia sie codziennie, prokurator ma na ten temat inne zdanie. Reasumujac, chodzi mi o to, ze to sie kupy nie trzyma. Kazdy ma jedno zycie - jezeli zle z niego korzysta to od tego sa sady i prokuratur, zeby go za przewinienia/przestepstwa ukarac. Kara smierci w naszym kraju nie jest wykonywana - tym bardziej bez procesu sadowego. O to mi chodzi swiadku. I zeby bylo jasne - jezeli robil rzeczy niezgodne z prawem, powinno sie Go ukarac - ale z tego co mi wiadomo, kodeks karny szczegolowo reguluje rodzaje kar adekwatne (w mysl tworcow kodeksu) do wykroczen czy przestepstw. Teraz, mam nadzieje, wyrazilem sie jasno

Marks