UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Patrząc na frekwencję doszedłem do wniosku że w Elblągu nie ma problemu bezrobocia i łamania prawa pracy przez elblaskich pracodawców. Elblążanie wstyd, inni jadą z drugiego końca Polski żeby dać wyraz swojemu niezadowoleniu z tego co się dzieje w naszym kraju, a nas tam niema. Myślę że drugi raz takiej szansy i takiego poparcia ogólnopolskiego nie będziemy już mieli. Wniosek z tego taki, że sami i w pojedynkę poradzimy sobie jako elblążanie z naszymi kłopotami. Obawiam się jednak że to jest zła droga. Obojętnie kto zorganizuje w przyszłości podobną manifestację o słuszne sprawy pracownicze i obywatelskie mnie tam nie zabraknie. Myślę że może wyświechtane już chasło "W jedności nasza siła" jest nadal aktualne. Gdyby ktoś miał pomysł jak lepiej i skuteczniej dochodzić swoich praw chętnie posłucham. Na dzisiaj brawa dla "Solidarności" nie chcą po cichu umierać.

BOB

Anuluj