UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
wiecie co Wam powiem? u mnie na podwórku chodzi bocian, który ze względu na złamane skrzydło nie odleciał do "ciepłych krajów". Skontaktowałam się z weterynarzem, on skierował mnie do schroniska dla psów a tam powiedzieli mi....żebym go przywiozła, tam go "zutylizują" - dadzą puoilkom na pożarcie. I po co ja go ratowałam???po to żeby jakieś psiaki go zżarły???OBRZYDLIWE...ale przecież taki bezpański piesek musi żyć...po co te psy męczą się za tymi kratami.........!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mika