UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
A ja myślę, że to rzeczone 40 lat - to za krótki okres na znaczące zmiany w świadomości Polaków. Wielkie ci spustoszenie uczyniono w tym organie u powyższych, który myśli i uczynki rodzi. Odnalezienie więzi międzyludzkich i wypromowanie skutecznych ideałów i autorytetów w społeczeństwie (w osobie władzy), które daje pełne przyzwolenie na złodziejstwo, bandytyzm i bylejakość idei, zamierzeń, celów i działań - jest przedsięwzięciem dość karkołomnym. Nie jestem ani socjologiem, ani pedagogiem ale przyznam się, że widzę to kiepsko. Biorąc pod uwagę świat nas otaczający i jego codzienne wyrazy - upatruje jedyny ratunek w ludziach młodych. Oni i tylko oni są w stanie wykrzesać z siebie nowe pokłady energii do burzenia Polski Kolesiów i wdrażania jasnej i czytelnej dla wszystkich rzeczywistości ludzi uczciwych i światłych. Bo nadal niestety w świadomości Europejczyków funkcjonujemy jako kuriozalna republika zapyziałego wschodu. Wydatnie się do tego przyczyniamy bylejakością działań na każdym polu i twórczą niemocą naszego niby establishmentu chłe, chłe, chłe...... P.S. Felietonik – niczego sobie - więcej takich. Dajcie już spokój z tymi małosolnymi........
AborygenMiejscowy