UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Po pierwsze imprezę w sobotę nie nagłaśniał nikt z WOKU tylko od samego początku za konsolą siedział Kajetan osobisty akustyk Kultu, po drugie sprzęt który był wystawiony na imprezę jest naprawdę dobrej klasy ale na nagłośnienie takiego placu przy takiej ilości ludzi potrzeba co najmniej dwa razy tyle mocy, po trzecie i chyba to jest największa bolączka organizacyjna - planowanie takiej imprezy należy zacząć w sensie technicznym od załatwienia spraw elektrycznych z EZE SA bo problem tkwił w prądzie a nie sprzęcie, jak ma dobrze grać urządzenie 220/230Volt jeżeli w gniazdku na zerze pojawia się prąd (288V - co zostało zmierzone dwoma różnymi miernikami przez technika z Kultu), również panowie z CKWiM zajmujący się prądem mieli całą imprezę w głębokim poważaniu, jak wywaliło bezpieczniki nawet się tym zbytnio nie zainteresowali. Sprawę w swoje ręce brali nie ludzie od prądu, a techniczni zespołu i akustycy od monitorów - paranoja. Powiedzcie więc sami jak biedny Kajetan (akustyk) mógł cokolwiek wykręcić z tego sprzętu jak głośniki harczały od zbyt dużej ilości prądu, Kajetanie Elblążanie cię przepraszają!!! A Kazik jest super gościem, że w takich warunkach zgodził się zagrać i nie zszedł ze sceny.
MrDarioD