UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Dodac mozna jeszcze fakt, ze kiedy pracownicy probowali stanac w obronie swojego przelozonego Kanclerza Henryka Milosza, Rektor zagrozil im konsekwencjami sluzbowymi (jak czyscic to na calego, Cleaner powinien brac przyklad). Pracownicy sa zastraszeni. W przeciwnym wypadku mogliby DUUUZO umiescic do poczytania na portelu. Ciekaw jestem ilu jest szefow w Elblagu, w obronie ktorych staneliby ich pracownicy. Na pewno nie wielu. To o czyms swiadczy. Poza tym glowny zarzut w stosunku do osoby prof. A. Wilinskiego byl taki, ze nie dba o nabor nowej kadry do uczelni. Tym czasem sam wywala najlepszych i najbardziej doswiadczonych pracownikow. Mnie to sie kojazy z "noca bialych nozy". Ciekawe kiedy zacznie wywalac pracownikow Kanclerz. Ma na to cale 4 lata. Jak SENAT moze odwolac kogos, nie majac do tego podstaw merytorycznych. Skoro pochwalono go za osiagniecia, nie popelnil przestepstwa to za co go odwloano. Za glosowanie na innego kandydata? Rektor nazywa to NIELOJALNOSCIA. Wywalono czlowieka za niewinnosc, za niezawislosc, za to, ze nia dal sie zastraszyc. Dlaczego nikt nie zapyta gdzie byli dyrektorzy IIS w czasie posiedzenia senatu kiedy odwolywano prof. Wilinskiego. Otorz siedzieli za sciana w swoich gabinetach bo Rektor wczesniej z nimi "rozmawial". Gdzie byl tez samorzad studencki, dlaczego nie bylo ich na glosowaniu. Tak dalej byc nie moze. To nie jest prywatna uczelnia. Kiedy zainteresuje sie ta sprawa Ministarstwo. Ilu ludzi musi jeszcze zostac zwolnionych. Kiedy studenci zarobili dla uczelni pierwsze powazne pieniadze sprzedajac oprogramowanie dla Szpitala Wojewodzkiego. Rektor potem powiedzial do jednego z nich: "Ja wam wybije to z glowy, pieniadze nie sa najwazniejsze ...". Niech powie to tym 20000 bezrobotnych w Elblagu, tym studentom, ktorzy zmuszeni sa do proszenia o zapomogi. Z jego pesja moze faktycznie pieniadze nie sa najwazniejsze. Niestety nie kazdy jest w takiej sytuacji jak on. Nasza UCZELNIA cierpi. Panie Rektorze, czy nie wiedzi Pan, ze ludzie popierajacy Pana poprostu sie Pana boja? To nie sa koledzy, nie kolesie to przestraszone kundelki i wazeliniarze, ludzie, ktorym mozna bez trudu narzucic wlasna wole, nie posiadajacy wlasnego zdania. Ktos okreslil takie "zjawisko" madrymi slowami: "...Micha sie zmienila a kundel wciaz merda jak dawniej...". Czy o to Panu chodzi? Nie ma co ukrywac, ze IP popiera Rektora tylko dlatego, ze IIS nie zgodzil sie na rozbudowe IP za pieniadze IIS. Banda FARYZEUSZY. ... Ah, szkoda, ze pracownicy nie chca mowic, ale nie ma sie co dziwic ... pozdrawiam ich i wspolczuje
Gonzo z IIS