UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Powiem krótko, chory pomysł. Zmiana ulicy to nie tylko zmiana dokumentów, trzeba zmienić adresy w bankach, urzędzie skarbowym, ZUSie, u dostawców mediów oraz we wszystkich instytucjach i firmach gdzie mamy wpisany adres w umowach. Zresztą wymiana dokumentów też nie ogranicza się tylko do wymiany dowodów i prawa jazdy, a co na przykład z paszportami? Poza tym jak mają zmienić adres w dokumentach ci którzy przebywaja aktualnie za granicą. Oczywiście nie wspominam tu o sprawie oczywistej, o powiadomieniu wszystkich znajomych o zmianie adresu. Kto zapłaci za stracony czas?

Zdrowomyślący

Anuluj