UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szaowny Panie Anonimie. Skończyłem UG i UW, niestety WUML-u nie zdążyłem - nie moja epoka. "Każdemu według potrzeb i PO RÓWNO" to metafora odnosząca sie do stanu polskiej Oświaty, nie tej partyjno-katolickiej, która ma się dobrze, również za sprawą moich pieniędzy, lecz do tej wiejsko - miejskiej z jej bolączkami i niedofinansowanej. Propozycja mojej "uchwały" dotyczy odebrania państwowej subwencji oświatowej szkołom prywatnym - choćby organem prowadzącym była, jedynie słuszna opcja partyjno-katolicka i przeznaczenie zaoszczędzonych pieniędzy na inny, słuszny, społeczny cel. Acha, z mojej strony jest to tylko polemika z opcją partyjno-katolicką byłego kuratora Oświaty w Elblągu p. M. Pruszaka, na skądinąd wart pollecenia pomysł społecznych konsultacji, szeroko propagowanych w "późnym Gierku", w zakresie społecznej inicjatywy uchwałodawczej.
Ryszard