UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Moi drodzy, z tego, co mi wiadomo, w Elblągu segregacją śmieci zajmuje się miejskie przedsiębiorstwo, a nie " prywatna firma" z prywatna kasą. Zresztą to taki szczerze polski obyczaj - wszędzie wietrzyć prywatę i czyjąś chęć do nabicia sobie kabzy! Wracając do tematu segregacji... Mieszkam w domu jednorodzinnym. Co tydzień przyjeżdża samochód , zostawia kolorowe worki na odpady, zabiera te napełnione przez mieszkańców. Na 20 domów regularnej selekcji śmieci dokonuje około 5-6 osób.W porównaniu z np. Austrią , gdzie z prywatnej posesji po prostu nikt nie zabierze nieposegregowanych odpadów, to rzeczywiście mało. Ale co z tego? Ktoś to musi zacząć robić.Moje dzieci nie wyrzucą już kubka po jogurcie czy kartonu po soku do "wspólnego " wiadra , ale rozglądają się za odpowiednim pojemnikiem . I o to chodzi. A w ogóle to w Elblągu i tak jest dobrze z segregacją- w Warszawie tylko na nielicznych osiedlach stoją odpowiednie kontenery, a o takim luksusie, jak odbiór poselekcjonowanych odpadów z prywatnych posesj można tam zapomnieć. Dzielmy więc śmieci, sprzątajmy po pieskach i najlepiej , żeby każdy był odpowiedzialny za to , co robi wokół siebie - wtedy taki temat, jak ten będzie tak nieaktualny, jak np. konieczność uzdatniania wody .
Mika