UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Drogi Mieszkańcu - wytoczyłam otwartą wojnę właścicielom czworonogów. Oczywiście nie jestem w stanie upilnować wszystkich,ale potrafię zrobić takiemu Panu lub Pani awanturę. Wierz mi - to skutkuje. Z reguły ludzie, jak usłyszą kilka ostrych uwag, z samego wstydu lecą po szufelkę. Pierwszy sukces po trzech latach wojny - żaden z właścicieli nie wyprowadza psa na plac zabaw ani do piaskownicy - co swojego czasu było nagminne. Trzeba piętnować takie zachowania i to głośno.
iness