UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Bylem na przegladzie. jezeli chodzi o naglosnienie, czy akustyke od strony nasluchow sie nie wypowiem, gdyz nie przebywalem na scenie. natomiast mozna bylo zauwazyc roznice w naglosnieniu bebnow czy wokali. Jak to wygladalo? Otoz gra zespol Sellout. Perkusja naglosniona jak cie moge, gitara i bas - w porzadku ale przy pierwszej piosence mozna bylo zauwazyc niedociagniecia wokalne. Co robia akustycy? Sciszaja gitare i daja wiecej volume dla vocalu. Co jest smieszniejsze - tylko jeden zespol w calym koncercie mial idealnie naglosniona perkusje. Stopke sie czulo w zoladku. Zaden zespol przed Dolaroova, zaden zespol po nie mial takiego brzmienia. Perkusja caly czas stala ta sama. Mozna oczywiscie mowic, ze dzwieki gitarowe zalezaly od sprzetu poszczegolnych zespolow, ale co sie dzialo z perkusja?
blados