UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Powiem krótko, jak bym zarabiał 5000 jak pan Kozłowski, to też bym sie darł na mrozie, i walczył o czyjąs krzywdę. Powiedzcie mi mili Panstwo prosze, komu ten człowiek pomógł? Nie znam takich przypadków. On tylko wrzeszczy i kolesi ze stoczni woła bo sam sie boi albo nie potrafi nic wskórac. Przeciez ten człowiek zdania nie potrafi sklecic. Zatem , konkludujac, Solidarnośc sama jest sobie winna, bo wybrałą sobie takich watazków. A Szwaczek, rzeczywiście szkoda. Tylko os wymierzania sprawiedliwości to sa sady i prokuratura, a nie pan Kozłowski i jemu podobni 'Wodzowie".
kret