UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Troche tych przepisow o zwolnieniu nie rozumiem. Niby takie same jak w UE a jakie kolosalne roznice. Jezeli pracownik lub pracownicy zwolnieni zostali z przyczyn ekonomicznych pracodawcy to nalezy sie im tzw. zasilek dla bezrobotnych. Tez nie mozna ot tak sobie od reki z dnia na dzien zamknac firme i powiedziec, ze przyczyny ekonomiczne. A gdzie proces upadlosciowy? Ponadto do czasu zapadniecia wyroku przed sadem pracy dot. winy lub nie pracownika nie mozna a'priori zakladac wine tylko jednej strony. Ale tez nie mozna ot tak sobie na gwizd na palcach zatrzymac produkcje, musi byc proces ne- gocjacyjny a potem glosowanie zwiazkowe o strajku. Z drugiej strony patrzac na pracodawcow to tez i oni maja racje. Gdy dosc czesto jestem w kraju to widze duze roznice w wydajnosci pracy.
Elblazanin z UE