UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Wypada pogratulować dobrego samopoczucia lidera "jeszcze" elbląskiej prawicy. I tylko tego. Liczba 11 jest mniejsza od 12, ale to jakoś nie dociera do niektórych polityków. Prawica przegrała częściowo na swoje życzenie - niestety. Dlaczego na swoje życzenie to najlepiej wiedzą sami uczestnicy wyborów czyli kandydaci na radnych. Kandydat na prezydenta był jeden, zabrakło natomiast lidera kandydatów na radnych. Z próby uczynienia zbiorowym liderem "trzech tenorów" wyszły nici. Liderzy poszczególnych list w okręgach zadbali przede wszystkim o swoje interesy - patrz gazeta wyborcza "Czas na Elbląg". Ostatnia szansa na zmiany to wygranie prezydentury. Dopiero wtedy można będzie odtrąbić zwycięstwo Panie Wilk. Nie mniej pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
Zen