Zgłaszanie opinii do moderacji

Sandra jest dobrym przykładem, ale już 200 metrów niżej na kamionce duży sklep obok PKo ma poważne problemy. Rozmawialiśmy z wieloma firmami handlowymi które istnieją wokół hipermarketu wiele z nich straciło nawet 50% swoich obrotów, dodatkowo musieli zwolnić ok 50% personelu a właściciele tych sklepów zamiast zajmować się rozwojem firmy muszą zająć się obsługą klienta.( w czym oczywiście nie ma nic złego) Ilość osób które w tym regionie straciły pracę jest ok. dwukrotnie wyższa niż zatrudnionych w hipermarkecie. Dodatkowo zysk hipermarketu ucieka z miasta a zysk z małych lokalnych firm zostawał w mieście.

S.E.L.