UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Ostatnio dowiedziałem się, że np. na elbląskim EUH jeden wykładowca przerabia ze studentami kilka przedmiotów, właściwie większość. Chodzi o panią Gronostaj. Z perspektywy studenta sytuacja okropna, nudna, demotywująca. Pytając o poziom takiej nauki, chyba kiepsko, bo nikt nie zna się na wszystkim, a jeżeli już to tylko po łebkach. Warto omówić takie merytoryczne niuanse. Jak zatrzymać spadek studentów w mieście, no proste, nie robić takich głupot. Jeden wykładowca bierze wszystkie godziny na siebie, a potem z bloku 6-godzinnego ze zmęczenia robi 3-godzinny, aby odpękać i wziąć pieniądze. A student nienauczony i chce się uczyć lepiej w innym mieście. dzisiaj młodzi są głodni kompetencji, i to dobrze.


Anuluj